Zapomniana historia Parczewa

31 posts / 0 new
Ostatni wpis
kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

jesli ktoś zna jakies historie Miasta zapraszam do dyskujsi ,dziwne miejsca w Parczewie , stare domy i ich tajemnice , czy nawet coś na temat samego miasta zapraszma do tego Postu
może ja zacznę :
Przy okazji zlotu zostały złożone wieńce na grobach zołnierzy 1939
zaciekawiła mnie płyta nagrobna i nazwiska tych ludzi .
Postanowiłem dojśc kim byli i gdzie służyli oraz jak to się stało że leżą właśnie w Parczewie i oto co znalazłem :'
na płycie są następujące dane :
strzelec STEFAN ADAMCZYK - +06.10.1939
plutonowy CZESŁAW JANIK (16 PAL) +30.09.1939
oficer WŁADYSŁAW KATARZYŃSKI (78pp) +01.10.1939
porucznik rez ERWIN POZNAŃSKI (28 pp) +28.09.1939
podporucznik KAZIMIERZ POZNAŃSKI +28.09.1939
podoficer KOP SERWFINOWICZ +01.10.1939
kapitan BAZYLI SOBOLEW (85pp) +28.09.1939
bombardier JÓZEF SPICA (8PAC) +30.09.1939
podporucznik FRANCISZEK ŻUBA +17.02.1945
NIEZNANY Z 5 bat saperów
inż WP GRABOWSKI ANTONI

podoficer KOP SERWFINOWICZ +01.10.1939 sierżant
ciekawostka skąd był ten człowiek i jak dostał się do Parczewa ??
a no to było tak.
Wojska KOP chciały połączyć się z Klebeergiem i doszło nawet do tego połączenia tylko że na piśmie .Rickeman kierował swoje wojska ku SGO Polesie i żeby nie atak wroga pod Wytycznem cała wydzielona grupa KOP połączyła by się z Klebeergiem niestety w czasie ostatniego postoju grupy KOP została ona zaatakowana i 1 października 1939 rozbita pod wytycznem .
Jednak nie wszyscy żołnierze Rickemana byli w tej bitwie straż przednia czyli 135 p p KOP ppłk. Tabaczyńskiegoi batalion PW mjr Gorazdowskiego przedzierał się do wojsk SGO Polesie i to ta grupa nas najbardziej interesuje
Losy 135 p p były tragiczne 24 września 1939 po godzinnym nalocie 40 sowieckich samolotów poległo w Gródku 200 żołnierzy pułku 130 rannych ,po przejściu z Gródka w kierunku SGO Polesie cześć dostała się do Parczewa gdzie zostawiła najciężej rannych w tym i w/w Podoficera który nie doszedł do SGO Polesie zmarł od ran w Parczewie . 1 .10.1939 KOP łączy się z SGO Polesie i zostaje przydzielona do 50 DP już 2.10.1939 walce pod Milanowem z sowietami gdzie odnosi zwycięstwo
3.101939 w Annopolu w skutek nalotu giną następni żołnierze KOP pochowani w Annopolu jako n/n
razem z 135 p p poległo 600 żołnierzy i aż 500 jest pochowanych jako NN

porucznik rez ERWIN POZNAŃSKI (28 pp) +28.09.1939
ten Pan to już historia bardziej zawiła.Widnieje jako por.Poznański oficer sztabu w spisie zołnierzy dywizji "Brzoza " 50 DP jednak jest małe ale ta dywizja nie była w Parczewie ??
zmarł 28 wrzesnia ?? dywizja tego dnia przeszła reorganizację i z Włodawy szła na Dęblin a wraz z nią sztab.
jednak jest jedna bitwa
30 .wrzesnia 1939 zakończyła się potyczka pod Parczewem gdzie 60. DP Kobryń; płk. Adama Eplera stoczyła 30 IX zwycięską bitwę z Armią Czerwoną (Milanów ??). Wraz z 50. DP Brzoza; płk. Otokara Brzozy-Brzeziny, Podlaską BK gen. Ludwika Kmicica-Skrzyńskiego i dywizją kawalerii Zazar; gen. Zygmunta Podhorskiego
porucznik wysłany w rejon grupaowania oddziałów zostaje ranny jedyna pomoc w szpitalu w Parczewie i tu umiera pochowany na tut. cmentarzu .Ale czy to bitwa w Milanowie ??
w wielu książkach jest mowa o jeszcze jednej bitwie bitwie pod Jabłonią (10-15 km od Parczewa) i to tu może Porucznik został ranny i przewieziony do Parczewa najwazniejsze że ustaliłem jednostke w której był i jak mogło dojśc do tego że leży w Parczewie

kapitan BAZYLI SOBOLEW (85pp) +28.09.1939
zagadka historii ? w ksiażce walk SGO Polesie widnieje jako z-ca dow.bat. 178 pp zgina W bitwie pod KODEŃCEM ??
178 wchodził w skład 50 DP czyli jak poprzednik brał udział w wlakach z Sowietami i w tych walkach poległ
teraz data śmierci ??
podczas wymiany tablicy w Parczewie mógł ktoś pomylic się podczs przepisywania ,albo poprostu ktoś pomylił siew przekazach .
jeszcze brat Poznańskiego
podporucznik KAZIMIERZ POZNAŃSKI +28.09.1939 50 DP oficer sztabowy
w w/w ksiazce widnieje ze zaginą podczs walk z sowietami ??
a w Parczeiwe pochowany
reszta z tych nazwisk czekana swoje odkrycie ostatniej drogi
jak ktoś coświe to zapraszam do dyskusji .

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

W 1919 roku 15 maja w Parczewie mieszkańcy miasta oraz powiatu złożyli się i zakupili dla Wojska Polskiego 2 ciężarówki ,były to 2 Fordy T z 1917 roku Ceremonia przekazania tych samochodów dla 8 pułku piechoty Legionów z Lublina odbyła się na rynku w przekazaniu wzięli udział Burmistrz Miasta , Wojewoda , oraz kupcy , rzemieślnicy i miejscy . Samochody poświecono i przekazano dla wojska odebrał je dowódca Pułku ppłk F Zarzycki .Samochody prosto z miasta pojechały na front nad rzekę Dźwinę. Takie samo wydarzenie tego dnia miało miejsce w Radzyniu i Lubatowie
Niedługo żołnierze cieszyli się z otrzymanych samochodów bo już w 1920 z 7 pojazdów podarowanych przez Radzynian ,Lubartowian i Parczewian na których widniały napisy : „W DARZE SPOŁECZEŃSTWO RADZYNIA „PARCZEW DLA WOJSKA”, „W DARZE SPOŁECZEŃSTWO LUBARTOWA” nr. taktyczny 811, 812, 813. 211,212,012,025 zostały się tylko dwa z nr takt. 812 i 025 .
We wrześniu 1922 8ppleg przybył do Lublina który był miejscem stałego skoszarowania Pułku wraz z pułkiem przybył lubartowski Ford .Niestety losy innych nie są znane
W 1925 roku z powodu wymiany taboru pojazd o numerze taktycznym 025 wycofano . Dalsze losy pojazdu są nieznane . Społeczeństwo Parczewa jak i powiatu przekazało dla wojska w latach 1920-1938 jeszcze tylko , 1 karabin i jeden granatnik wszystko zakupione ze składek mieszkańców .
Dziś grupa rekonstrukcji historycznej SMRH ŻELAZNY ORZEŁ chce odtworzyć wydarzenia z 15 maja 1919 roku i tak jak to było wtedy tak i teraz przekazać od Mieszkańców dla wojska Samochód FROD T 1917
jednak do zakończenia prac nad pojazdem brak nam jest 8000 zł dlatego wychodzimy z apelem o pomoc w rekonstrukcji pojazdu który w dniu 15 maja wyjechał by na ulice miasta i mozna by go było oglądac na każdej rekonstrukcji i każym pokazie
jesli ktoś chciałby pomóc zapraszam na meila podam szczegóły
dziekuję

SEMPER FIDELIS

robot
Obrazek użytkownika robot
Zapomniana historia Parczewa

Niestety nie mogę Ci pomóc, ale na pewno będę śledził ten wątek.
Myślę że warto zgłębić temat potyczek z sowietami, jest tego na prawdę mało w literaturze.
Mała prośba kamilo. Staraj się trochę uporządkować tekst. Jest tak gwałtowny jak krótkie serie z MG42!
Pozdro i czekam na więcej.

Teraz pytanie za piwo: Czy możesz powiedzieć coś na temat zrzutów Cichociemnych w rejonie Parczewa?

"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

robottelepat
nie ma problema jesli chodzi o cichociemnych .Coprawda nie pijam zawiele piwa ale postaram sie naświetlic tę sprawę w niedalekiej przyszłosci

SEMPER FIDELIS

andyR
Zapomniana historia Parczewa

A ja mam jakąś grubą książkę o Cichociemnych. Kiedyś gdzieś dostałem.
Czy to taka moda w naszym kraju ostatnio, aby zajmować się historią? Czy to jednak nie ma związku z ogólną tendencją?

robot
Obrazek użytkownika robot
Zapomniana historia Parczewa

Nie wiem czy to moda czy nie, mnie to zawsze interesowało, tylko nie zawsze mam czas i pieniążki na publikacje. Z resztą lepsza taka moda niż moda na Diskorelaks tak jak 10 lat temu. :)

"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"

Wespazjan2
Zapomniana historia Parczewa

Jeżeli moda to nawet dobrze, bo raczej niewiele osób interesuje się historią pomimo, ze wielu nazywa siebie ekspertami a tak mają możliwość poszerzenia swojej wiedzy co z całą pewnoscią wychodzi im na dobre.
Mnie jakoś XXw. nie interesuje, pomimo, ze z wykształcenia jestem historykiem nigdy nie lubiłam zagadnień związanych z wojnami światowymi i historią współczesną.

Edytowane. Administracja.

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

. Mnie historia wojen interesowała od podstawówki ,potem w LO i teraz też nie zmieniłem poglądów, dalej mnie interesują wojny w tym ostatnie światowe oraz wojna 1920 r . Najwięcej uwagi poświęcam mundurom i temu czego na co dzień używali w tamtych czasach .(Najbliżej Parczewa bo w Lubartowie będzie można zobaczyć kilka takich mundurów ,przedmiotów codziennych które będą na wystawie z okazji święta policji 27 lipca o 13 .00 na stadionie gdzie nasza grupa wystawia posterunek policji państwowej z 1938 oraz pokaz umundurowania pt: „Władza” gdzie można zobaczyć wszelkie formy policji od 1915 do 1950 zapraszam serdecznie)
wracając do tematu to W Parczewie naprawdę niewiele się działo jeśli chodzi o historię nie mamy ani bunkrów ,ani schronów , ani też pomników dawnej świetności miasta (zamki , pałace ) Parczew trzeba obudzić, w tym mieście nie ma naprawdę zbyt wiele do pokazania turystom .A dlaczego bo nie chce się ani mieszkańcom ani władzom .
Szukam miejsca na Muzeum czynu zbrojnego w Parczewie i do dziś nie mogę znaleźć ani sponsorów ani miejsca .
Mało tego mamy przecież lasy Parczewskie gdzie naprawdę jest to jedyne miejsce gdzie partyzanci od AL po AK i Ruskich dali w kość Niemcom możemy coś pokazać, coś zrobić ,postawić na turystów i dąć im troszkę historii i zabawy .
Takim pomysłem był zlot GRH już dzięki Bogu 2 a może za rok i 3 potem 4.5.6.7 itd i co rok większy ale to wiąże się z nakładem finansowym a jeden Janusz czy ja nie załatwimy wszystkiego .Wiec wciągnijmy w to mieszkańców Parczewa niech każdy będzie miał swoje 5 groszy w ułożenie historii tego miasta Ta historia niech ożyje niech wreszcie pozna nas cała Polska niech Turyści wiedzą że do nas tez warto przyjechać bo mamy coś do zaoferowania , wycieczki po miejscach walk z przewodnikiem , pokazy , załóżmy muzeum gdzie dzieci i młodzież będą się uczyły historii a nie tylko suchych faktów .
Kiedyś w szkole robiłem prelekcje na temat wojny 1914-1945 i na moje pytanie kiedy wybuchła II Wojna i kto na nas napadł młodzież z pewnego LO powiedziała 1949 1 września i napadli na nas AUSTRIA NIEMCY I ROSJA no mnie coś trafiło i może dlatego teraz jest jak to ktoś powiedział „moda na historię”- a może to nazwać ładniej nie moda a wreszcie prawdziwa historia wolna od zakłamania i taka można ludziom naświetlić .wiec trzeba to robić wszelkimi sposobami w tym i pokazami , prelekcjami czy za pomocą Internetu

SEMPER FIDELIS

grmik
Zapomniana historia Parczewa

Kiedyś w Parczewie była Izba Pamięci, mieściła się w okolicach dzisiejszego PDK był to drewniany dom przeniesiony z ulicy dawnej Zjednoczenia. Prawdopodobnie o ile mnie pamięć nie myli eksponaty z niej zostały przeniesione do Muzeum w Białej Podlaskiej ( pewności nie mam).

"Głupi i mądrzy ludzie są nieszkodliwi, tylko półgłówki są niebezpieczni."

Johannn Wolfgang Goethe

grmik
Zapomniana historia Parczewa

Zbiory te dotyczyły głównie okresu II w.ś. i były w znacznym stopniu związane z Lasami Parczewskimi i walkami tutejszego ruchu oporu.

"Głupi i mądrzy ludzie są nieszkodliwi, tylko półgłówki są niebezpieczni."

Johannn Wolfgang Goethe

andyR
Zapomniana historia Parczewa

No tak, była taka Izba. dom ten faktycznie stał wcześniej na 11 Listopada, wtedy Zjednoczenia, na przeciwko Małpiego Gaju i dawnej ciastkarni. Pamiętam nawet jak dom ten się palił, ale został uratowany a potem przeniesiony.
A czy taka Izba nie była urządzona też w szkole na Polnej?

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

no a teraz gdzie by ja można było zrobic ??
skoro były tam jakieś exponaty to pewnie gdzieś są i trzeba by było je znowu do Parczewa sprowadzic pozatym kolekcje zdjęc ci pamiatek po ludziach 1920-1945 w Parczewie i okolicy są u mnie i u kilku znajomych kombatantów .

SEMPER FIDELIS

robot
Obrazek użytkownika robot
Zapomniana historia Parczewa

Izba pamięci była w szkole na Polnej, było to pomieszczenie w jednym ze skrzydeł budynku na pierwszym pietrze, przerobione potem na klasę języka polskiego. Najbardziej zapamiętałem masę czerwonych flag (wiadomo o kim należało pamiętać a o kim zapomnieć) i ekspozycje min. Było to jakieś 22 lata temu. :o

Teraz pytanie w dwóch sprawach.
1. 30 maja 1940. Masakra ludności cywilnej we wsi Rudno. Mam relację mojego dziadka, pamięta to dobrze, zginął wtedy jego brat. Czytałem też tą relację:
http://www.pwsz.bialapodlaska.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=1077
Pytanie: czy ktoś jest w stanie określić kto konkretnie dokonał egzekucji. Chodzi mi o to czy było to niemieckie wojsko, czy może jakaś jednostka policyjna. Słyszałem relacje o "skośnych oczach" ale wątpię żeby w 1940 w ami niemieckiej znajdowali się Azjaci, to było przecież przed wojną niemiecko-sowiecką. A może volksdeutche?

2. Słyszałem również o przymusowym lądowaniu dużego (6 silnikowego?) samolotu w okolicach Planty. Podobno wynikało ono z ostrzału jakiegoś oddziału partyzantki sowieckiej (!). Zakładam że jedyną, 6 silnikową maszyną którą mógł trafić słabo wyszkolony strzelec jest to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Messerschmitt_Me_323

Czy ktoś jest w stanie odnieść się do moich pytań?
Z góry dziękuję.

"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

jednoski WH i SS dokonujace takich egsekucji to były jednostki doborowe do 1942-3 nie było w wojskach Niemickich zadnej formacji złozonej ze wschodnich ludów Eur. A jesli chodzi o tę zbrodnię dokonało ja SS a obstawiał teren 3 kompanie WH stacjonujace w Lubartowie ,Radzyniu i Lublinie oraz jednostka SS z Lubartowa i Lublina .
Teraz samolot masz racje M-e był samolotem 6 silnikowym ale nie było ich aż tak wiele i nie latały tak nisko żeby mozna było go sestrzelic z broni maszynowej z ziemi chyba ze partyzantka Radziecka miała już nastanie Katiuszkę :)
jesli cokolwiek zestrzelili to może jakiś samolot zwiadowczy albo cos podobnego ,zestrzelenie bombowca i to jeszcze takich rozmiarów z ziemi za pomocą tylko broni automatycznej jest mało prawdopodobne .Ale jak rudy wygrał wojne a J23 zdobył wszyskie zagadki WH to i w to jestem skłonny uwierzyc

SEMPER FIDELIS

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

a w okolicach Planty londował w 1944 przymusowo po bitwie powietrznej M-e 109 który został potem odcholowany do Kamionki gdzie było lotnisko polowe najpierw Niemieckie potem Sowieckie

SEMPER FIDELIS

andyR
Zapomniana historia Parczewa

Lotnisko i hangary z ziemi było za rzeką i torami, pod Koczergami. Dziadek który mieszkał na Kolejowej a w tamtej okolicy miał pole mi kiedyś opowiadał, ale nie pamiętam już szczegółów.
A jakiś unikalny samolot,chyba z I wojny wylądował w Siemieniu na stawie. Był program w TV kiedyś o tym.

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

Witaj jesli chodzi o Siemień to niebył taki stary ..to był wodnopłat i przyleciał po amunicję dla marynarki woj. niestety ostrzelany zatoną przy wyspie na stawach Siemieńskich .A jak chodzi o lotnisko to było to lotnisko Sowieckie . czasowe bo potem przeniesli się bliżej Dęblina i Ryk

SEMPER FIDELIS

tchorzyk
Zapomniana historia Parczewa

romanserwis napisał/a:
Lotnisko i hangary z ziemi było za rzeką i torami, pod Koczergami. Dziadek który mieszkał na Kolejowej a w tamtej okolicy miał pole mi kiedyś opowiadał, ale nie pamiętam już szczegółów.
A jakiś unikalny samolot,chyba z I wojny wylądował w Siemieniu na stawie. Był program w TV kiedyś o tym.

To prawda,miedzy Koczergami a Królewskim Dworem, szczegóły dotyczące lotniska mozna przeczytac w wywiadzie z moim dziadkiem(pamietajacego te lotnisko)w artykule w Ziemi Parczewskiej,chyba ze stycznia (wtedy co sa studniówki).Mi ten numer gazety gdzies sie zgubil jak ktos jest chetny to niech zeskanuje moze sie komus przydac bo watek jest ciekawy.

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

Witam ponawiam temat bo jakoś wygasł pora na konkrety .Plany już zrobione , dodatkowo mamy troszkę mundurów , Ludzi i jeszcze zeby tego było mało to są chęci wiec jak robimy ten film o Starym mieście w nowych realiach ??

SEMPER FIDELIS

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

Witam chciałem zaprosic wszystkich chetnych do takiego projektu :Parczew 1918-2008 " na czym on by miał polegac a no tak : w Parczewie zrobilibyśmy kilka zdjec może nagrali kilka ujęc kamerą i złożyli film o Mieście który ukazywałby troszkę starego parczewa i przechodziłby w nowe zdjecia aż do czasów współczesnych
mam kilka mundurów z epoki od 1918 do 1945 do tego ktoś by ubrał się w cywilne ubrania na okres przedstawiany i znaleśc miejsca zatrzymane przez czas tam zrobic kilka ujec o róznych porach dnia i w różnych sytuacjach potem taki zmontowany 10-15 min film pusci jako promocję naszego miasta i do tego pokazacx to co mamy najcenniejszego .Co wy na to ?

SEMPER FIDELIS

andyR
Zapomniana historia Parczewa

Jestem za. Ale samą historią to promocji raczej dobrej się nie zrobi, ale może się nie znam. :) Kontynuuj...

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Zapomniana historia Parczewa

kamilo napisał/a:
Witam chciałem zaprosic wszystkich chetnych do takiego projektu ...

Ja zgłaszam akces w imieniu http://foto-klub.pl/galeria/index.php - mogę zrobić fotki, a i kamerka DV się znajdzie B)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

Witam wiec tak mamy mundury od 1915-1945 , mamy juz kamery i aparat ,mamy kilka starych sprzetów (motocykl Dniepr ,Sokół, itd) do tego mamy już 3 chętnych jak by było jeszcze ze 2-3 przebranych za żydków do tego jeszcze kilka miejsc w Parczewie co sie nie zmieniły od 18 wieku i dobergo znajacego historię regionu lektora to jużmamy poczatek .
Widzisz masz racje historia się miasta nie wypromuje ale to nie sama historia zaczniemy od poczatku wieku 1900 skończymy na 2008 czyli nasze walory turystyczne , nasze położenie a zaczniemy od Historii która w tym rejonie nie jest wcale taka zła.
Mogę złoży film i podłożyc lektora do tego wziąc kilka mundurów i ludzi na sesje zdjęciowe trzeba nam tylko czasu dokładnie jakieś 2 dni i samochód i będziemy mieli wsio .i możemy zaczynac :p

SEMPER FIDELIS

genx
Obrazek użytkownika genx
Zapomniana historia Parczewa

ja sie pisze na statyste :)

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Zapomniana historia Parczewa

Jeszcze się przyda stabilna pogoda :D Podobno od przyszłego tygodnia będzie lepiej ... A samochód - romeczek ma busa i szybko jeździ ;)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

wiec mamy już prawie wszystko :
1 kamera
2 aparaty
3 mundury
4 statystów
5 samochód i (Kubice)
6 miejsca
czego nam brakuje ??
scenariusz (moge się tym zając )
dokładny dzień działań
plan działania
miejsce spotkania
wypis obiektów historycznych i miejsc historycznych w Parczewie
ładne plenery
kilka starych fotografi miasta
do roboty może Parczew będzie jak za Jagielonów znowu w Akcji :)
plan i scenariusz wstawie za 2 dni

SEMPER FIDELIS

kamilo
Obrazek użytkownika kamilo
Zapomniana historia Parczewa

PLAN DZIAŁAŃ I SCENARIUSZ FILMU „PARCZEW DAWNIEJ I DZIŚ”-
-Zadanie : Promocja miasta i regionu
-Data :.................................................
-Liczba statystów ..............................
-Stroje : 1 mundur sowiecki ,jeden mundur kozacki ,1 mundur pruski ,1 mundur legionowy, 2 mundury policji granatowej , 1 mundur milicji , 1 mundur WP 1939 (oficerski) kontusz 17 wiek .kilka strojów cywilnych (jak ktoś ma)
-Rejon operacji : Parczew i najładniejsze okolice
-Czas operacji : 1-2 dni (może jeden jak się postaramy )
-Materiał do wyko.10-15 min + zdjęcia plenerów i z poszczególnych epok
-plan działań :
punkt zborny całej ekipy to parking przed stadionem ( o ile wszystkim odpowiada ) następnie omówienie dalsze działań i dobór mundurów ,omówienie zebranych materiałów dotyczących dziejów Parczewa i połączenie wszystkiego w całość.
Scenariusz :
Z pod Stadionu udamy się najpierw może na zrobienie kilku ujęć na XVII wiek koło dworku jedynego zachowanego w Parczewie następnie może rok 1900 i kilka ujęć oraz krótki filmik o życiu miasta sfilmowanie na PKP kilku podróżnych (żołnierza carskiego , kilku cywili )
Przejdziemy do 1915 i pierwszej wojny światowej i tu kilka uje walczących na PKP i gdzieś w mieście (może kino) żołnierzy pruskich i carskich ,następnie przejście do wkroczenia legionów do Parczewa i tu zdjęcie legionistów (mam 2 mundury ) i może filmik z rekonstrukcji o ile użyczy go nam Janusz T. ) przechodzimy do kilku ujęć z polski między wojennej jak gdzieś pod PKP stoi kilku ludzi i żołnierz z planami i chcą naprawi zniszczenia wojenne .i potem 1939 ( tu się wklepie kilka ujęć z oryginalnej kroniki filmowej niemieckiej i kilka zdjęć z rekonstrukcji do tego może 1-2 ujęcia polskiego żołnierza, następnie potrzeba jest zrobić 1-2 flagi czerwone i kilku cywili na 1945 rok wyzwolenie (biało czerwone załatwię ) i potem kilka ujec naszego Parczewa ,najładniejsze miejsca w koło Parczewa pokazać filmik o walorach miasta i okolicy można też podjechać do Białki albo nakręcić jakieś lasy .Potem zrobi krótki filmik o tym co mamy do zaoferowania i zdjęcia uczestników projektu na koniec filmu jak znalazł potem wystarczy wszystko na płytkę i do zmontowania zrobię z tego jakieś 10-15 minutowy film o Parczewie z podkładem i opisem : co wy na to jak coś do dodania dajcie znać

SEMPER FIDELIS

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Zapomniana historia Parczewa

Podobno w przyszłym tygodniu pogoda ma być bardziej przewidywalna ... więc ja jestem gotowy (na przyszły tydzień). Kontakt (masz) na PW B)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

MARIUSZ MICHAŁOWSKI
Zapomniana historia Parczewa - bombardier JÓZEF SPICA (8PAC)

Prawidłowo powinno być bombardier JÓZEF ŚPICA (8PAC) +30.09.1939. Wiem, że już zostało to sprostowane na nowej tablicy pamiątkowej. Wieloletnie poszukiwania przez mojego teścia swojego ojca nie przyniosły rezultatu. W dobie internetu udało mi się prześledzić drogę mimo bardzo skąpych danych i dotarłem do tego miejsca. Informację tę przekazałem teściowi, który odwiedził po latach miejsce pochowania swego ojca. Wiem, że teść posiada przedwojenne zdjęcie(a) w mundurze wojska polskiego swego ojca. Zapewne przekazałby je do izby pamięci, czy archiwum poległych w tym miejscu. Zapewne też można uzyskać datę i miejsce urodzin. Ja osobiście nie wiele wiem, tylko tyle, że teść kiedyś wspominał o swoich poszukiwaniach. Do dziś wspomina okres wyzwolenia Okonin Polskich skąd pochodzi. Wielokrotnie opowiadał o działaniach wojennych w tym regionie. Może kogoś zainteresuje ta historia i spisze świadectwo naocznego świadka tego okresu dla potomnych. Osobiście wysłuchałem wielu relacji ludzi z kresu wojny i szkoda, że ich nie spisałem, i dziś są bezpowrotnie utracone, a opowiadali z takimi detalami, jakby to było wczoraj. Może kiedyś sam odwiedzę to miejsce wraz z żoną, by poznała miejsce, gdzie zginął jej dziadek. Moi dziadkowie zginęli w pierwszy dniu wojny i tylko tyle wiem, nie znam miejsca ich pochowania i zapewne już nigdy nie poznam. Moje dzieci wiedzą o Parczewie i znają tę historię.

MARIUSZ MICHAŁOWSKI
Zapomniana historia Parczewa - bombardier JÓZEF SPICA (8PAC)

bombardier JÓZEF SPICA (8PAC) +30.09.1939 Trochę informacji: Ojciec mojego teścia ur. 7 marca 1909 roku w Polskich Okoninach (obecnie gmina Śliwice, woj. pomorskie) - syn Józefa i Marianny. W 1931 roku odbywa służbę w 8 Pułku Altylerii Ciężkiej w Toruniu - szkoła podoficerska. Sierpień 1939 r. i mobilizacja powszechna, żegna się z rodziną, której już nigdy nie zobaczy, stawia się w Śliwicach, a następnie trafia do Torunia. Z obecnie znanych mi faktów w 8pac zostaje wcielony do III dywizjonu i skierowany na wschód do 9 pac z siedzibą we Włodawie. Jednak III/9pac stacjonuje w Białej Podlasce. Śledząc działania SGO Polesie we wrześniu 1939 oraz przeszukując różne informacje na ten temat można stwierdzić, że jego dywizjon w czasie walk z sowietami poprzez Wisznice, Jabłoń dociera około 29 września 1939 do Parczewa. Po drodze biorąc udział w bitwie pod Jabłonią. Zgodnie z rozkazem gen. Kleberga wraz z innymi oddziałami kieruje się na Kock zatrzymując się w Parczewie. Z relacji naocznego świadka w latach powojennych zginął od kól w czasie nalotu sowieckich samolotów (świadek ten podał jednak jako miejsce Włodawę i datę 30.09.1939 roku.) Wszystko by się zgadzało tylko miejsce nie do końca się zgadzało. W czasie poszukiwań (poprzez współczesne organa XX wieku) swojego ojca przez teścia dotarł on do Włodawy, gdzie miał spoczywać w jednej z mogił (NN) jego ojciec, kończąc w ten sposób dalsze poszukiwania. Dopiero teraz przypadkowo trafiłem na stronę w Parczewie i na to forum - przy skanowaniu pamiątek rodzinnych. Zacząłem szukać i znalazłem, to czego teść szukał przez większość swego życia. Opowiedziałem mu o odnalezieniu miejsca spoczynku jego ojca, co go bardzo wzruszyło. Teraz tu pragnę uzupełnić nieco informacji o jego ojcu. Jest to może niewiele, ale należy pamiętać o tych ludziach, gdyż większość dokumentów ginie lub leży gdzieś głęboko w archiwach.

MARIUSZ MICHAŁOWSKI
Zapomniana historia Parczewa - bombardier JÓZEF SPICA (8PAC)

Już kiedyś podawałem tu informację. Dokładniej bombardier JÓZEF ŚPICA (8PAC) +30.09.1939, ta mała kreseczka, a jakże ważna. To ojciec mojego teścia. Mieszkał w Okoninach pow. Śliwice. W 1939 powołany z rezerwy do wojska i ślad po nim zaginął. Teść szukał miejsca śmierci jego przez wiele lat, ale w dobie internetu udało mi się dotrzeć do tego miejsca. Sprostowano nazwisko na nowej płycie nagrobnej. Teść odwiedził to miejsce kilka lat temu po moich poszukiwaniach. Przejrzałem sporo informacji dostępnych w internecie, lecz nie wiele wiem o drodze wojennej dziadka mojej żony. Teść posiada zdjęcia swego ojca, a ja mając niewiele danych rozpocząłem poszukiwania. Sporo naczytałem się o działaniach w tym rejonie. ale dalej nie jest mi znana historia. nie wiele ukazało się w publikacjach (nawet tych starszych) by prześledzić jego losy w kampanii wrześniowej. Może pomożecie zgłębić tę historię lub podpowiedzieć gdzie szukać głębiej by ją poznać.
Próbowałem również dotrzeć do swoich dziadków i fiasko brak jakichkolwiek danych w urzędach, czy parafiach. Moi rodzice jak i dziadkowie już nie żyją, a ja będąc młodym się tym nie interesowałem. Wiem tylko tyle, że dziadkowie zginęli w pierwszym dniu wojny. Więc chciałbym choć w tym przypadku poznać trochę więcej historii.