Proponuję dyskusję na tema zyskujących popularność urządzeń do nawigacji GPS, praktycznych doświadczeń w korzystaniu, jakości map, internetowych baz POI, wspomagającego wykorzystanie sprzętu oprogramowania komputerowego, wszelkich użytecznych publikacji w tym temacie.
Nawigacja GPS, programy, mapy
czw., 07/05/2009 - 22:48
#1
Paluch
Nawigacja GPS, programy, mapy
;]
Kolejne zastosowanie GPS, na razie ciekawostka, za kilka lat może standard ...
Czy zdarzyło się wam zgubić samochód gdzieś na parkingu? A może zgubiliście drogę do hotelu? Z breloczkiem do kluczy marki ECCO nigdy więcej nie będzie tego problemu. Niewielki gadżet wskaże drogę do trzech zaprogramowanych lokalizacji.
źródło http://tech.wp.pl/kat,1009789,title,GPS-troche-inaczej,wid,11214187,wiadomosc.html
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Włączając odbiornik GPS nie wyłączajcie myślenia - zwłaszcza w okolicznych puszczach i kniejach :D
Chwile grozy przeżyło małżeństwo z dwójką dzieci, których samochodowa nawigacja GPS zaprowadziła wprost do rozległego kompleksu leśnego pod Lubartowem (lubelskie).
Mężczyzna powiedział policji, że zgubił się w lesie i nie zna drogi powrotnej. Dodał, że wraz z rodziną jechał samochodem z Lublina w kierunku Łukowa przez miejscowość Nasutów. Drogę wskazywała nawigacja GPS. W konsekwencji auto wjechało do lasu. Kierujący stracił orientację i zgubił drogę. Na domiar złego pojazd ugrzązł w błocie.
Do akcji poszukiwawczej poza policją włączyli się także leśnicy. Samochód i rodzina zostali szybko "namierzeni" przez policję. Okazało się, że znajdują się w rozległym kompleksie Lasów Kozłowieckich.
Po przejechaniu około 7 kilometrów od krajowej "19" i przejściu pieszo lasem kolejnych 2 kilometrów w końcu pracownik straży leśnej znalazł poszukiwany samochód.
Zagubiona rodzina nie kryła radości na widok funkcjonariuszy. Kierowca szczerze wyznał, że sugerował się zaleceniami GPS-a, które pokazało mu trasę przez las. Ślepo ufając wskazaniom urządzenia wjechał w jego głąb nie zważając na wąską bagnistą dróżkę, w której ugrzązł na dobre.
źródło : http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Chwile-grozy-w-glebi-lasu---czyli-jak-dziala-GPS,wid,11216628,wiadomosc.html
Z całym szacunkiem dla poszkodowanych - ale albo mieli niesprawne urządzenie albo "coś z myśleniem". Nawet wpadając w panikę i tracą przy tym trzeźwe myślenie, można zgłaszając problem po prostu odczytać i podać nasze współrzędne, co bez żadnego namierzania pozwoli ustalić nasze położenie z dokładnością co najmniej 20 m.
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Tutaj trochę o instalacji http://www.automapa.pl/?PEI=38149&article_id=48149
Z tego wątku http://peb.pl/sprzet-do-nawigacji/332497-mam-problem-z-odblokowaniem-mio-c250.html wynika, że AM chodzi na takim sprzęcie . Zobacz też inne strony wg Google B)
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
AutoMapa 5 chodzi na relatywnie starszym sprzęcie bez większych problemów. Wersja 5 a nie 4. Wersja 4 ledwo się uruchamia na słabym sprzęcie.
Wiele osób uważa AM5 za najlepszą jeżeli chodzi o mapy Polski, to ja osobiście przekonałem się jednak do iGo8. Swego czasu sporo jeździłem po kraju z AM i ciągle się wkurzałem na wytyczanie trasy, długie myslenie AM 4 itp. Na ten sam stary sprzęt Pocket PC, wrzuciłem iGo i rewelacja. Nie mam problemów. Spokojnie mogę polecić. :)
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Zależy do czego ma być nawigacja. Na szosę polecam Lark + auto mapa 5 nie ma sensu kupowania droższej nawigacji (urządzenia). W teren Oziexplorer + mapy polski zeskanowane z map wojskowych. Mapy są z lat 70-tych toteż miasta się trochę zdezaktualizowały ale w terenie się nic nie zmieniło. Są też do kupienia mapy topograficzne w kolorze.
Wywołując temat miałem głównie na uwadze zastosowanie urządzeń GPS w turystyce pieszej i rowerowej, to przy sobocie może trochę pod tym kątem.
Zakładam, że turysta może być jeśli chodzi o technikę GPS całkowitym laikiem, stąd kilka słów wyjaśnienia na tematy "oczywiste" - więc proszę się nie śmiać ... :)
Jak pamiętamy z lekcji geografii każdy punkt na ziemi można oznakować za pomocą dwóch współrzędnych - długości i szerokości geograficznej wyrażonych w stopniach, które dzielą się na minuty i sekundy (stąd np. taki zapis 51,428 stopnia N). Ta sama sytuacja występuje na mapach gdzie drogi, zabudowania i inne punkty terenowe mają określone współrzędne. Jeśli połączymy urządzenie zdolne z dużą dokładnością odczytać nasze położenie z komputerkiem zdolnym przechować i wyświetlić mapę wraz z informacją o naszym położeniu to właśnie mamy urządzenie nawigacji GPS.
Sam tajemniczy system GPS to nic innego jak zespół satelitów krążących nad Ziemią, które służą jako punkty odniesienia dla urządzeń GPS. Każde urządzenie korzysta z kilku satelitów jednocześnie, dzięki czemu wzrasta dokładność pomiarów i można określić takie parametry jak kierunki świata oraz wysokość na której się znajdujemy. Maksymalna dokładność nawigacji wynosi kilka metrów, w praktyce od 6 do 10 m - spada w miejscach gdzie sygnał z satelitów jest tłumiony np. las, w pobliżu budynków - jednak w zupełności wystarcza do naszych celów. Prawidłowość pomiarów ściśle zależy od jakości odbieranych sygnałów z systemu GPS. Więcej o teorii w Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Global_Positioning_System
Technika ta wywodząca się z armii USA doczekała się szerokiego zastosowania w komunikacji - samoloty, statki, kierowcy samochodów mogą od kilu lat cieszyć się dobrodziejstwami nawigacji. Ostatnio GPS trafia pod strzechy, stając się ciekawym gadżetem dodawanym telefonów komórkowych, z powodzeniem używają go sportowcy (biegacze, kolaże) - w czasie treningów, geodeci do mierzenia powierzchni pól, można kupić przystawkę do aparatu foto. zapisywać pozycję w trakcie wykonywania zdjęć. Dedykowanych urządzeń doczekali się też "zwykli" turyści B)
Najłatwiej (najtaniej) można stać się użytkownikiem GPS-a biorąc w abonamencie odpowiedni telefon komórkowy. Miałem okazję przetestować Sony Ericsona C702. Nie pamiętam już wszystkich szczegółów jednak odniosłem bardzo pozytywne wrażenie - dokładność i funkcjonalność są w pełni zadawalające. Sam telefon przypadnie do gustu turyście poprzez solidną i odporną na wilgoć obudowę. Wadą takiego rozwiązania jest z pewnością szybkie zużycie energii przez moduł GPS, przez co tego typu nawigacja nie nadaje się do ciągłego wykorzystania, a raczej do sprawdzania co pewien czas naszego położenia w terenie. W dżungli miejskiej atutem takiego telefonu jest możliwość zwiększenia dokładności wskazań poprzez dodatkowe wykorzystanie namiarów z nadajników telefonicznych oraz możliwość ściągnięcia przez GPRS aktualnych map otoczenia, wraz lokalizacją punktów gastronomicznych, atrakcji turystycznych itp. Nie wiem jak w C702, ale w droższych modelach - smartfonach z pewnością możemy też wykorzystać klasyczne mapy samochodowe.
Najpopularniejszym typem urządzeń GPS są nawigacje samochodowe. Charakterystyczną cechą takich modeli jest stosunkowo spory ekran, przejrzysta klawiszologia i możliwość generowania komunikatów słownych. Oferta rynkowa i ceny są bardzo zróżnicowane. Funkcją takiego urządzenia jest prowadzenie samochodu do zadanego celu, przez ustaloną trasę. Ułatwiając kierowcy orientację na drodze moim zdaniem istotnie poprawiają nasze bezpieczeństwo, o ile oczywiście nie przestaniemy myśleć i zwracać uwagę na znaki drogowe ;)
W pełni zgodzę się z wcześniejszą wypowiedzią, że ważniejsze niż same urządzenie jest dobra i w miarę aktualna mapa. Mogę potwierdzić pozytywną opinię o programie AutoMapa5.
Urządzenia samochodowe mogą być wykorzystywane w turystyce. Jeśli kogoś irytuje lektor w plecaku :D to można podpowiadacza wyłączyć ... Podobnie jednak jak telefony nie potrafią długo pracować na bateriach. Różnie bywa z odpornością na wilgoć, a duży ekran (dotykowy) raczej nie jest odporny na uszkodzenia mechaniczne.
Dochodzimy wreszcie do nawigacji GPS specjalnie przeznaczonych do turystyki. Obok podstawowych funkcji wyznaczania pozycji geograficznej, urządzenia takie posiadają ekran kompasu ze wskazaniem kierunku marszu, szeregu informacji o trasie : odległość, czas ruchu, czas postoju, średnia prędkość, przebyta odległość, w przypadku marszu wyznaczoną trasą podają szacunkowe informacje odległości i czasu od celu/punktu kontrolnego. Zwłaszcza w górach pożyteczna będzie informacja o wysokości i różnicy przebytych wzniesień. Każde urządzenie powinno rejestrować ślad wycieczki i wskazane punkty kontrolne, w bardziej zaawansowanych modelach można wgrywać mapy - od których dokładności zależeć będzie użyteczność tej funkcji. GPS turystyczny prezentujący mapy z powodzeniem można wykorzystać w samochodzie (niestety nie będzie gadał) lub dzięki bazie punktów POI może posłużyć jako podręczna mapa miasta. Cechą wyróżniającą rasowego "turystę" jest zwarta konstrukcja, uszczelnienia, solidne zaczepy do paska. Typowe źródło zasilania 2 baterie AA lub 2 akumulatorki powinny wystarczyć na 20 godzin pracy B)
Jeśli chodzi o ofertę urządzeń to w Polsce dosłownie i w przenośni bezkonkurencyjny jest Garmin http://garmin.com.pl/product.php?type=outdoor§ion=turystyczna. Oprócz podstawowych zalet jak dostępność i znośny serwis, Garmin oferuje jedyną kompletną fabryczną mapę topograficzną Polski http://gpmapatopo.pl/. Dobroć firmy jest tak wielka, że licencja obejmuje GPmapę w GPS-ie oraz komputerze PC równocześnie - odwrotnie niż w Automapie :) Komunikacji z komputerem (w obie strony) umożliwia błyskawiczne wyznaczanie tras oraz import śladów i punktów kontrolnych. Stąd tylko krok do internetowej wymiany informacji o ciekawych miejscach i trasach oraz tworzenia społecznościowych portali i map. To działa i to działa na urządzeniach Garmin :o
Kilka linków :
forum : http://www.garniak.pl/
strona społecznościowa http://gps.astronet.pl/new/news.htm
darmowe mapy Topo_PL_100 i UMP http://gps.astronet.pl/new/mapy.htm
Tyle w skrócie o sprzęcie, o mapach w następnym odcinku ...
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Odświeżając watek chciałbym zwrócić uwagę na dwie nowe kwestie, w zakresie wykorzystania GPS w telefonach, a raczej smartfonach.
Pierwszą ciekawostką jest rosnący szybko wybór świetnych map topograficznych w postaci cyfrowej. Pozwolę sobie zareklamować ofertę firmy conpass http://compass.krakow.pl/.
Będą to oczywiście tradycyjne mapy papierowe, ale także publikowane w skali 1:30000 i 1:50000 elektroniczne mapy niektórych zakątków Polski (aktualnie ok.150 miejsc). Mapy te dostępne są w różnych formatach, na PC (do ew.przeróbki na interesujący nas format), pod urządzenia Garmin i w formacie TrekBuddy (czyli na wszystkie pozostałe "zabawki" ).
Drugą sprawą która spowodowała, ze "opadła mi scenka" jest szalony wręcz postęp w zakresie użyteczności telefonów działających pod systemem Android. Oczywiście telefon powinien mieć moduł (odbiornik) GPS i najlepiej duży wyświetlacz. Nie będę tu omawiał wszystkich wyniuchanych na Adroidmarket aplikacji, natomiast polecam darmowy (puki co) program Locus. Program oferuje ogląd map z szeregu źródeł, w tym najbardziej znanego Google Maps. Można to robić on-line, co nie jest już niczym niezwykłym, dodatkowo wymaga połączenia z internetem GPRS, co nie jest ani takie tanie, ani też pewne w niektórych rejonach. Co bardzo ciekawe Locus umożliwia pobranie map i zdjęć satelitarnych np. w domu z kablowego internetu, a następnie ich wykorzystanie offline w terenie (!!!). Naprawdę działa :) Panowie i Panie wiosna idzie, komórki w dłoń ....
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Dzięki za aktualizację wątku.
Pytanie za sto punktów: czy są gdzieś obecnie dostępne mapy papierowe lub w elktroformie Lasów Parczewskich i okolic? Skala 1:25000 lub 1:50000.
Chodzi o coś w stylu sztabówek z linków Palucha ale aktualnych.
Niestety, w tej krakowskiej firmie nie znalazłem niczego takiego, Jest Lądek, Lądek Zdrój :D ale nie ma naszych Lasów!
"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"
Jeśli chodzi o mapy papierowe to warto pogrzebać tutaj http://bosfor.pl/. Widziałem mapy topograficzne z naszej okolicy 1:100000.
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Jeśli ktoś ma iphona w erze to polecam Navigon. Jeśli jesteś klientem ery i masz iphona możesz sobie go sciągnać za darmo z appstore. Konkurencja AutoMapy. Sam mam iphona 4 i tego navigona. 3,5 cala wyświetlacz na ledach wszystkie sprawnie działa, bardzo dokładnie. Niem wiem jak działa na wcześniejszych wersjach ale kolega trochę narzekał na iphone 3G że trochę nawigacja nie nadarza. U mnie działa wyśmienicie ( 1GHz robi swoje).
A więc o mapach B)
Mapy dzielimy na globusy i mapy płaskie ;) Nie jest to takie śmieszne. Pamiętając, że Ziemia pomimo kilkudziesięciu podziemnych prób atomowych ma nadal kształt kulisty, sporządzenie prawidłowej mapy wymaga odwzorowania wycinaka kuli na płaszczyźnie. Im większy obszar tym zadanie trudniejsze, im mniejszy tym oczywiście odwrotnie, za to dokładność tego odwzorowania zyskuje na znaczeniu.
Oczywistą oczywistością jest przyjęcie 4 kierunków świata : E, W, N, S czyli z angielskiego wschód, zachód, północ, południe. Jeśli na mapie nie ma innych oznaczeń to zawsze przyjmujemy, że góra mapy to kierunek północny. Inną ważną cechą mapy jest skala. Tak patrzę czego uczą teraz w szkole - uczą różnych przeliczników, ze skutkiem takim, że dzieciakom wszytko się miesza. Proponuję nie śmiecić, a szczególnie nie zaśmiecać głowy. Stosując mapy praktycznie w każdym przypadku szukamy informacji o odległości pomiędzy punktami w kilometrach, ewentualnie km przeliczamy na metry, wiedząc że 1 km to 1000 m :) Mając skalę mapy 1:100000 możemy odczytać, że 1 cm na tej mapie to 1 km w terenie. Obliczenie jest proste jak drut i polega na odcięciu 5 "zer" z liczby po dwukropku. Jeśli zer nie starcza to znaczy, że 1 cm stanowi ułamek kilometra np. 1:50000 1cm = 0,5 km = 500m.
Innym istotnym w górach elementem map topograficznych są warstwice - czyli linie łączące punktu położone na tej samej wysokości. Na ich podstawie możemy określić różnice wzniesień, a także ocenić jak strome jest podejście / zejście (im gęściej upakowane linie tym bardziej stromo).
Do naszych celów (turystyki rowerowej) przydatne będą mapy o dużej dokładności (skala 1:50000 lub coś koło tego). Do ogólnej orientacji w terenie wystarczą typowe mapy samochodowe. Oferowana przez Garmina mapa GPMapa jest w istocie taką mapą, trochę tylko uszczegółowioną. Dobrym uzupełnieniem tych map będą dostępne w internecie skany wojskowych map topograficznych oraz mapy elektroniczne tworzone przez entuzjastów turystyki.
Przykłady :
GPMapa
Wojskowa mapa topograficzna
Gdzieś na roztoczu - darmowa Topo_Pl_100
Jak widać z przykładów Topo_PL_100 łączy najlepsze elementy map samochodowych i topograficznych. Zawiera także szereg cennych informacji odnośnie miejsc związanych z historią i zabytków. Jak już pisałem nasz region jest jak dotąd białą plamą na tej mapie ...
Pozostaje nam wykorzystanie map samochodowych oraz map wojskowych (z lat osiemdziesiątych). Ponieważ mapy zostały odtajnione i prawdopodobnie nie są objęte ochroną praw autorskich, możemy swobodnie z nich korzystać B)
Tutaj źródełko na Rapidzie http://peb.pl/programy-nawigacyjne-i-mapy/345367-rapidshare-topograficzna-mapa-polski-skala-1-a.html. Map jest sporo więc proponuję najpierw ściągnąć skorowidz, a następnie szukać konkretnej mapy. Dla posiadających wolniejsze łącze mapki okolic Parczewa w formacie jpg.
1. Parczew i Lasy Parczewskie http://www.foto-klub.pl/paluch/trasy/mapy_topo/mapa1_parczew.jpg
2. Tereny na wschód od miasta http://www.foto-klub.pl/paluch/trasy/mapy_topo/mapa2_sosnowica.jpg
3. Na północ http://www.foto-klub.pl/paluch/trasy/mapy_topo/mapa3_milanow.jpg
4. Na zachód http://www.foto-klub.pl/paluch/trasy/mapy_topo/mapa4_tarlo.jpg
cdn.
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Przede wszystkim dzięki za fajny i pożyteczny temat. Na pewno będę tu zaglądał.
Mały komentarz odnośnie "map wojskowych" w kontekście bujania się po lesie.
O ile skala nie jest jeszcze problemem, to "wiek" mapy generuje czasami trochę problemów. Pod koniec grudnia zeszłego roku wybrałem się na dwudniowy marsz przez lasy połączony z leśnym noclegiem. Zaopatrzyłem się we wspomniane mapy. Mogę powiedzieć z doświadczenia, że mapy całkiem dobrze odwzorowują główne drogi, szlaki i przesieki. Jeżeli jednak chce się podążać trochę bocznymi ścieżkami (taki był zamysł tej imprezy) to zaczynają się schody. A to brakuje lasu, a to droga jest totalnie zarośnięta, a to pojawia się staw którego nie ma na mapie i jeszcze kilka tego typu niespodzianek. W połączeniu z ciężkim plecakiem, obdartymi stopami i zimną nocą, zwiększanie poziomu frustracji słabymi mapami staje się zupełnie niepotrzebne. Dodam, że raczej nie mam problemów z orientacją i z czystym sumieniem mogę zwalić wszystko na mapy. Opisywana sytuacja dotyczyła okolic Sosnowicy, Uhnina, Krzywowierzby.
Wydaje mi się, że oprócz dezaktualizacji tych map w grę może wchodzić jeszcze skłonność wojskowych kartografów do celowego zubażania (bo raczej nie fałszowania) map przed wypuszczeniem ich do cywila.
Niestety, nie jestem w stanie przedstawić sensownej alternatywy dla nawigacyjnych konserwatystów (mapa, kompas, gwiazdy, mech i inne bzdury). Jakąś pomocą może być serwis http://www.geoportal.gov.pl/ na którym dostępne są zdjęcia lotnicze w całkiem przyzwoitej rozdzielczości, oraz różne narzędzia (działki ewidencyjne, odległość, powierzchnia).
Dla GPSowców polecam stronę http://gpsmaniak.com/ .
Myślę że atrakcyjność elektronicznej nawigacji na naszym terenie będzie wzrastać wraz z wymianą map tworzonych przez użytkowników (nowe szlaki, ciekawe miejsca itp..).
"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"
W takim razie może ja zacznę gdyż kupiłem kilka dni temu nawigacje "Lark", na allegro , jedna z najtańszych ( około 270zł ), miałem tam zainstalowaną mape o ile się nie mylę Navigo, przez co bardzo się rozczarowałem.. Miasto Parczew było pokazywane jako jedna kropka :|, na trasie ciągle pokazywało mi ze jade obok drogi :| i co jakieś 30 sekund powtarzało "zjechałeś z trasy" :], natomiast po zainstalowaniu automapy europy jestem wiecej niz zadowolony.. bezbłednie pokazuje ulice, kazdą droge w Parczewie i innych mniejszych miastach.. Są tu nawet również pokazane numery domów.. Nie miałem natomiast okazji przetestować jak mapa sprawuje się w realistycznym 3D gdyż ma taka opcję w wiekszych miastach..
Podsumowując uwazam ze to nie sprzet jest wazny , bo moze być słabej firmy a sama mapa jest najwazniejsza.. Z czystym sumieniem polecam automape a odradzam Navigo..
Ja mam MIO250, jest super, dobrze prowadzi, jest dokładna.Jeden ból to niema do niej nowej aktualizacji.tz jest z 2008r ale są z nią problemy. Ponoć można do niej wgrać automapę ale ja nie bardzo się w tym orientuję.