Rzeczy niemozliwe Kuzmicz zrobi a inny bedzie sie z tym chrzanil i bez rezultatu. W serwisie podczas rozmowy telefonicznej chcieli mi wymieniac caly sterownik kompa zza 3500zł a u Arka 2 dni pracy za 200zł.
Ze swojego doświadczenia powiem i napiszę: Za sprawdzenie rozrusznika w samochodzie dostawczym" - czy masa" dochodzi, prawidłowo wyrzuca itd. PAN KUźMICZ krzyknął - 100 zł., czas pracy 10 minut. Do tego - żadnej fachowej rozmowy oprócz przechwalania się (jakie to my auta nie robili) i walenia zębów"
Notabene ww rozrusznik (nowy chińczyk) działał jeszcze 3 dni i też padł.
Nie chcę w tym momencie robić reklamy ale napiszę bo się człowiekowi należy:
-chodzi mi o warsztat Pana Szczepanika (chyba takie ma nazwisko, przy Alejach Zwycięstwa, na p-ko stadionu).
Stary rozrusznik zregenerował, dołożył części, gwarancje dał, pogadał konkretnie.
Być może są tacy nie są zadowoleni z jego usług ale ja jestem i wiem, że autko moje też. Jak nie paliło nikt nie wiedział dlaczego - tak pali i cacy.
Ps. pierwszy raz tu piszę ale ... drobna uwaga: temat jaki jest każdy widzi... oprócz tych co nie widzą i piszą (po co?!)... z błędami, z podtekstami itd...
Nie wiem jak wy ale ja coraz częściej odnoszę wrażenie, że u nas wszyscy są dobrymi mechanikami ale od starych i nieskomplikowanych samochodów, nowocześniejsze ich po prostu przerastają. Taka mała dygresja.
niestety nie jestem właścicielem autoserwisu tylko zadowolonym klientem i na pewno do nich wrócę jak będę potrzebował naprawić auto.:)
Na pewno takich "zadowolonych " klientów jest więcej, nie wątpię się ale są też tacy ktorym autoserwis Kuźmicz samochodu nie naprawił i nie naprawi.
No i dużo zależy też od samochodu im lepszy tym trudniej go zdiagnozować prawidłowo i naprawić.
To jest własnie największy problem. Dobrego i uczciwego mechanika dzisiaj cięzko znaleźć.
Wy czyli osoba z autoserwis Kuźmicz, rozumiem, ze na forum ciężko zajarzyć ale warto czytać ze zrozumieniem.
oj nie mili jesteśmy nie mili ale taka już natura Polaków :|
Tu nie chodzi o to, ze ktoś jest miły czy nie, tylko o to, ze w naszym pięknym kraju jest mnóstwo partaczy wszelkiej maści którzy oszukują jak tylko się da byle zarobić.
Przykład, znana firma spod Warszawy specjalizująca się w naprawach skrzyń nie potrafi naprawić jednej częsci pomimo tego podejmuje się owej naprawy psując ją jeszcze gorzej. Własciciela ratuje jedynie zakup nowej kosztującej kilka tysięcy. I koszty rosną.
Gdzie tu uczciwość?
Podobnie jest z mechanikami z małych mieścin. Większość jakoś funkcjonuje ale czy rzeczywiście są oni tak dobrzy, ze zrobią każdy samochód, prawidłowo zdiagnozują usterkę i naprawią a nie wymienią przy tym połowy części zupełnie niepotrzebnie albo nie popsują auta jeszcze gorzej?
Wiesz, ja nie chcę aby mi ktoś wymieniał po kolei każdą część twierdząc, ze to na pewno to tylko żeby ktoś mi zrobił samochód naprawiajac to co rzeczywiście zostało zepsute. A nie ma auta które się kiedyś nie zepsuje.
oj nie mili jesteśmy nie mili ale taka już natura Polaków :|
Tu nie chodzi o to, ze ktoś jest miły czy nie, tylko o to, ze w naszym pięknym kraju jest mnóstwo partaczy wszelkiej maści którzy oszukują jak tylko się da byle zarobić.
Przykład, znana firma spod Warszawy specjalizująca się w naprawach skrzyń nie potrafi naprawić jednej częsci pomimo tego podejmuje się owej naprawy psując ją jeszcze gorzej. Własciciela ratuje jedynie zakup nowej kosztującej kilka tysięcy. I koszty rosną.
Gdzie tu uczciwość?
Podobnie jest z mechanikami z małych mieścin. Większość jakoś funkcjonuje ale czy rzeczywiście są oni tak dobrzy, ze zrobią każdy samochód, prawidłowo zdiagnozują usterkę i naprawią a nie wymienią przy tym połowy części zupełnie niepotrzebnie albo nie popsują auta jeszcze gorzej?
Wiesz, ja nie chcę aby mi ktoś wymieniał po kolei każdą część twierdząc, ze to na pewno to tylko żeby ktoś mi zrobił samochód naprawiajac to co rzeczywiście zostało zepsute. A nie ma auta które się kiedyś nie zepsuje.
To prawda szczególnie z tą diagnostyką parę miesięcy temu zgasła mi Toyota w Lublinie zaholowano mnie do warsztatu gdzie podobno są najlepsi kolesie od Japończyków diagnozowali i wymieniali części i nic auto dalej nie odpalało nie wiedziałem co robić kolega mi powiedział żebym zabrał auto do chłopaków na Tartaczną że oni zrobią i rzeczywiście zrobili a wszystkie części zamontowane w Lublinie odwiozłem bo moje stare były dobre.
Dla mnie dobrym parczewskim mechanikiem jest ......i mogę go polecić zwłaszcza tym co mają lepsze fury. Nie wymienia niepotrzebnie, nie naraża na dodatkowe koszty, wie co robi i chyba tego należy oczekiwać od mechanika, prawda?
No to specom z Tartacznej się udało ale jakoś nie chce mi się wierzyć, ze lubelscy mechanicy nie potrafili sobie poradzić a ci od dwóch lat zajmujący się naprawą aut od razu wykryli usterkę. Przypadek...?
Ciekawe czy ci z Tartacznej potrafiliby przykładowo zrobić remont silnika?:P
A ty jesteś niezadowolonym właścicielem autoserwis Kuźmicz?
Wiesz, nie każdy lubi być krytykowany a zwłaszcza osoby które zasługują na tą krytykę.
Dla twojej wiadomości, ten gościu co to napisał i ja nie jesteśmy jedną osobą, nawet się nie znamy. Sprawdź sobie ip.
Jeden z przedmówców" napisał:
Rzeczy niemozliwe Kuzmicz zrobi a inny bedzie sie z tym chrzanil i bez rezultatu. W serwisie podczas rozmowy telefonicznej chcieli mi wymieniac caly sterownik kompa zza 3500zł a u Arka 2 dni pracy za 200zł.
Ze swojego doświadczenia powiem i napiszę: Za sprawdzenie rozrusznika w samochodzie dostawczym" - czy masa" dochodzi, prawidłowo wyrzuca itd. PAN KUźMICZ krzyknął - 100 zł., czas pracy 10 minut. Do tego - żadnej fachowej rozmowy oprócz przechwalania się (jakie to my auta nie robili) i walenia zębów"
Notabene ww rozrusznik (nowy chińczyk) działał jeszcze 3 dni i też padł.
Nie chcę w tym momencie robić reklamy ale napiszę bo się człowiekowi należy:
-chodzi mi o warsztat Pana Szczepanika (chyba takie ma nazwisko, przy Alejach Zwycięstwa, na p-ko stadionu).
Stary rozrusznik zregenerował, dołożył części, gwarancje dał, pogadał konkretnie.
Być może są tacy nie są zadowoleni z jego usług ale ja jestem i wiem, że autko moje też. Jak nie paliło nikt nie wiedział dlaczego - tak pali i cacy.
Ps. pierwszy raz tu piszę ale ... drobna uwaga: temat jaki jest każdy widzi... oprócz tych co nie widzą i piszą (po co?!)... z błędami, z podtekstami itd...
stać mogą ale czy będą naprawione?:D
Nie wiem jak wy ale ja coraz częściej odnoszę wrażenie, że u nas wszyscy są dobrymi mechanikami ale od starych i nieskomplikowanych samochodów, nowocześniejsze ich po prostu przerastają. Taka mała dygresja.
No jak trafią do takich mechaników jak wy to postoją długo. U dobrych zawsze stoi dużo i zawsze są nowe.
Trzeba czytać ze zrozumieniem. :)
niestety nie jestem właścicielem autoserwisu tylko zadowolonym klientem i na pewno do nich wrócę jak będę potrzebował naprawić auto.:)
wy to znaczy że rozmawiam z mechanikami to proszę o adres będę mógł porównać jakość usług;)
Na pewno takich "zadowolonych " klientów jest więcej, nie wątpię się ale są też tacy ktorym autoserwis Kuźmicz samochodu nie naprawił i nie naprawi.
No i dużo zależy też od samochodu im lepszy tym trudniej go zdiagnozować prawidłowo i naprawić.
To jest własnie największy problem. Dobrego i uczciwego mechanika dzisiaj cięzko znaleźć.
Wy czyli osoba z autoserwis Kuźmicz, rozumiem, ze na forum ciężko zajarzyć ale warto czytać ze zrozumieniem.
oj nie mili jesteśmy nie mili ale taka już natura Polaków :|
Tu nie chodzi o to, ze ktoś jest miły czy nie, tylko o to, ze w naszym pięknym kraju jest mnóstwo partaczy wszelkiej maści którzy oszukują jak tylko się da byle zarobić.
Przykład, znana firma spod Warszawy specjalizująca się w naprawach skrzyń nie potrafi naprawić jednej częsci pomimo tego podejmuje się owej naprawy psując ją jeszcze gorzej. Własciciela ratuje jedynie zakup nowej kosztującej kilka tysięcy. I koszty rosną.
Gdzie tu uczciwość?
Podobnie jest z mechanikami z małych mieścin. Większość jakoś funkcjonuje ale czy rzeczywiście są oni tak dobrzy, ze zrobią każdy samochód, prawidłowo zdiagnozują usterkę i naprawią a nie wymienią przy tym połowy części zupełnie niepotrzebnie albo nie popsują auta jeszcze gorzej?
Wiesz, ja nie chcę aby mi ktoś wymieniał po kolei każdą część twierdząc, ze to na pewno to tylko żeby ktoś mi zrobił samochód naprawiajac to co rzeczywiście zostało zepsute. A nie ma auta które się kiedyś nie zepsuje.
To prawda szczególnie z tą diagnostyką parę miesięcy temu zgasła mi Toyota w Lublinie zaholowano mnie do warsztatu gdzie podobno są najlepsi kolesie od Japończyków diagnozowali i wymieniali części i nic auto dalej nie odpalało nie wiedziałem co robić kolega mi powiedział żebym zabrał auto do chłopaków na Tartaczną że oni zrobią i rzeczywiście zrobili a wszystkie części zamontowane w Lublinie odwiozłem bo moje stare były dobre.
a z tego co wiem to dobrym mechanikiem jest jeszcze Małysz
Nie znam żadnego Małysza oprócz tego z tv.
Dla mnie dobrym parczewskim mechanikiem jest ......i mogę go polecić zwłaszcza tym co mają lepsze fury. Nie wymienia niepotrzebnie, nie naraża na dodatkowe koszty, wie co robi i chyba tego należy oczekiwać od mechanika, prawda?
No to specom z Tartacznej się udało ale jakoś nie chce mi się wierzyć, ze lubelscy mechanicy nie potrafili sobie poradzić a ci od dwóch lat zajmujący się naprawą aut od razu wykryli usterkę. Przypadek...?
Ciekawe czy ci z Tartacznej potrafiliby przykładowo zrobić remont silnika?:P
Wie może ktoś kto robi progi w aucie w Parczewie?
Piotr99