l_k napisal takze, po spelnionej obietnicy wyborczej JKM( pomimo, z partia JKM NIGDY nie wygrala wyborow i nie miala jeszcze REALNEJ wladzy w Polsce) czyli o policzku JKM dla Boniego
Cytat:
"Jedyną którą udało mu się spełnić bo na resztę się nie doczekasz."
Tusk jest REALNIE premierem od 9. LISTOPADA 2007 r. Odebral wtedy teke z rak prezydenta L.Kaczynskiego.
Dzisiaj mamy 5. WRZESNIA 2014 r.
Natomiast l_k napisal:
Cytat:
"Tak, tak, układy, biurokracja, jednak wstrzymałbym się z oceną przynajmniej przez jakiś czas."
Zastanawiam sie, jak jest mozliwa ocena dzialan(obietnic wyborczych), ktore jeszcze nie mialy mozliwosci sie dokonac, natomiast wstrzymuje sie z ocena dzialan(obietnic wyborczych), ktore mialy mozliwosc dokonania sie na przestrzeni 7 lat ?
Bo mozna zapytac.
A skad wiesz ze sie nie doczekam ?! Na zasadzie tamtej jednej obietnicy/policzka... spelnionej ?!
1. Tusk obiecal "zielona wyspe" mowil ze "polacy beda wracac z emigracji, bo praca tutaj bedzie sie oplacac"- tymczasem wystarczy porownac zarobki przecietnego Kowalskiego a np. obywatela Niemiec, a zobaczymy proporcje i zrozumiemy co ludzi motywuje do ucieczki z Polski.
2. Tusk mowil "u Tomasza Lisa", ze nie widzi wiekszego zaszczytu i satysfakcji niz funkcja premiera R.P i do czasu kiedy piastue ta funkcje, nie bedzie aspirowal,do zadnych stanowisk unijnych, po czym Tusk sklada dymisje i emigruje do Brukseli.
Moglbym wymieniac wiecej, np. powrot do nizszych stawek VAT,reformy KRUS-u, zmiany emerytur gorniczych,Polska w strefie EURO w 2011 ,odchudzanie administracji, drogi na EURO 2012,,obnizka podatkow, likwidacja dotacji na partie polityczne z pieniedzy podatnikow, doplaty do pradu dla najbiedniejszych, likwidacja abonamentu, modernizacja PKP, pezplatny dostep do opieki zdrowotnej i likwidacja NFZ etc. tymczasem wystarcza mi dwa wyzej wymienione punkty/obietnice NIESPELNIONE, aby JAKAS OCENA mi sie JEDNAK wyklarowala.
ps. Bardzo przepraszam jezeli kogos dotkne nazywajac rzeczy po imieniu,ale czy interlokutorzy do rozmowy o polityce, to musza byc tutaj juz sami ignoranci ?
Niestety, takich lekko przynudnawych "referatów" na pół strony pisać nie potrafię a chodziło mi o ocenę Tuska jako prezydenta UE więc nie obrażaj mnie miszczu tylko czytaj ze zrozumieniem.
Czy Tusk poradzi sobie jako prezydent UE? A jakie to ma znaczenie z perspektywy przecietnego polaka i Polski ?! Co go obchodzi przyszlosc Tuska ! Nie ma lepszego stanowiska,ktore daje mozliwosc wprowadzenia zmian w Polsce niz bycie Premierem R.P.Tusk tutaj lezy ! Kierowal sie sie wlasnym biznesem. Zrezygnowal z pelnionego urzedu dla lepiej platnej i mniej odpowiedzialnej posady.Kazdy pragmatyk by zrobil tak samo ! Zarobki 3 razy takie to poszedl, mimo ze obiecal obywatelom,ze bedzie Premierem do czasu kiedy narod tego chce. Z czasem wyniesie sie za granice z rodzina aby uniknac, np. spolecznego gniewu i splacania dlugu publicznego, ktory wynosi dzis okolo biliona zlotych i rosnie z predkoscia okolo 10 tysiecy zlotych na sekunde. Narazie go tylko obslugujemy ale przyjdzie czas splacania. Nikt Polsce nie pozyczylby takich pieniedzy bez pokrycia. Wiec Rzad postawil w zastaw podakti obecnych i przyszlych obywateli, czyli Twoje !
Z tej perspektywy Tuska rozumiem, bo to nie on bedzie juz wtedy dlug splacal, ani tez nie ja. Moze kiedys zmienisz zdanie, jak przydzie ci z twoich poborow odjac jeszcze 1000 zlotych wiecej (szacuja ekonomisci) na lichwe dla zagranicznego kapitalu a wnuk powie ci " Biednys dziadku bos byl glupi i jam biedny bos byl glupi !" .
Na ten czas masz beztrosko bo brak jeszcze konsekwencji i mozesz sobie pozwolic na luksus bycia wyrozumialym i tolerancyjnym a nawet calowac po rekach tych, ktorzy zwiazali ci twoje.
Wiesz, miszczu, jakoś nie czuję się w żaden sposób "związany", pracuję, dobrze zarabiam i nie muszę szukać szczęścia za granicą, nie martwię się o swoją przyszłość a ty powinieneś raczej się cieszyć, ze Tusk taki prezent zrobił prezesowi który w końcu ma szansę wrócić do władzy, pokazać jak się rządzi i spełnić wszystkie obietnice dane wyborcom.
Nie czujesz sie, bo fakty nie musza byc kwestia samopoczucia.
Na ten czas jest dobrze, bo zyjesz ponad stan, z kredytu, ale przyjdzie czas splaty razem z odsetkami. Czy czujesz sie "zwiazany" czy nie, wyobraz sobie, ze rzad zaciagnal na twoje konto kredyt w wysokosci 25 tysiecy zloty plus kredyt ukryty 80 tysiecy. Razem jest to ponad 100 tysiecy zlotych i ta kwota ciagle rosne. Za 10 lat bedzie to juz 200, moze 300 tysiecy zlotych.
Nie dziwie ci sie, ze nie chcesz przyjac tego faktu do wiadomosci. Wielu nie chce. Dobrze jest bawic sie dzis za pozyczona kase i nie myslec, ze jutro trzeba bedzie ja oddac. Wcale nie chce ci tej iluzji zabierac. Po co mi wrog !. Wielu lubi spac wiec zycze milych snow. ;)
Ciesz się miszczu, ze w końcu ten rząd odchodzi i przyjdzie nowy, wymarzony przez ciebie, będziesz mógł wrócić z zagranicy i dostać tutaj pracę i w końcu zostaniesz doceniony. Czy nie na to czekałeś? W odróżnieniu od ciebie miszczu jestem w stanie poradzić sobie z pracą w kazdej sytuacji więc naprawdę się nie boję.
Nie, nie na to czekalem ! Widzisz, ja juz nie wroce, wybralem rzad ktory pobiera 1/10 mojego wynagrodzenia, a nie, jak rzad polski 1/2 twojego wynagrodzenia na podatki (co w mojej opinii jest rabowaniem obywateli) Za moje podatki mam: dobre drogi, autostrady, mile panie w urzedach, ladna architekture w miescie, usmiechnietych, niesfrustrowanych sasiadow, tansze produkty w sklepach, biurokracje ograniczona do minimum, zarobki 6 krotnie takie jakie mialem w Polsce, kredyt ma mieszkanie na bardzo niski procent,przyjazna atmosfere w pracy etc. A co ty masz ? Wystarczy wybrac sie do pierwszego lepszego urzedu i postarac sie zalatwic jakas sprawe, lub przejechac sie okolicznymi drogami, aby sie dowiedziec.
Dzieki jednak za troske.Prywatnie jestem tutaj szczesliwym czlowiekiem i nigdzie sie nie wybieram, ale naprawde watek nie jest o mnie.
Widzisz, nie zawsze dlatego ludzie interesuja sie tym co sie dzieje w Polsce, aby tam wrocic. Niektorzy maja tak skonstruowana osobowosc, ze interesuja ich nie tylko te sprawy, ktore dzieja sie kolo ich nosa i maja na nich wplyw, ale takze te sprawy, ktore nie wplywaja na ich byt. No popatrz ! Trafi sie czasem Polak ktory interesuje sie Polska pomimo tego, ze dobrze mu poza Polska i do Polski juz nie wroci. Dziwny twor ! Dlaczego sie cholera interesuje ??? Nie zrozumie tego ten, ktory mierzy innych miara wlasna...
Wracajac do tematu. Premier Kaczynski i Premier Marcinkiewicz takze ustalali budzety z deficytem. Premier Kaczynski zadluzyl Polske na 37 miliardow zlotych, natomiast Premier Marcinkiewicz na 23 miliardy zlotych. Tusk jest tutaj rekordzista (167 miliardow zlotych) ale nie dlatego, ze byl jakims szczegolnym entuzjasta zaciagania kredytow, lecz dlatego, ze po prostu rzadzil najdluzej.
Stalo sie juz norma, ze kazdy kolejny rzad ustala budzet z deficytem. Jest to norma niebezpieczna grozaca w dalszej perspektywie bankructwem panstwa polskiego i ogromna bieda obywateli.
Problemem nie jest tylko sam dlug publiczny, ale, co z nim zrobic ? Pis ani PO nie maja na to pomyslu. Interesujacy wydaje sie natomiast wariant JKM, aby przestac sie zadluzac i zaczac splacac... z czego ? (kto bedzie ciekawy, znajdzie szczegolowo opisany ten wariant w sieci). Warto tez zapoznac sie z dalszymi, dosc rozsadnymi pomyslami dobrego ekonomisty Leszka Balcerowicza.
Skoro juz tutaj nie wrócisz i zapewne juz Polakiem się nie czujesz bo na razie niestety jeszcze jesteś to co cię ten kraj obchodzi? Wychwalasz pod niebiosa swoja nową ojczyznę a na starą plujesz. U nas też sa mile panie w urzędach ale trzeba samemu również być miłym a nie tylko żądać. Znam takich co to się zachłysnęli wielkim światem i sa oni bardziej zgorzkniali niż przeciętny sąsiad, znam też takich co im sodówka nie odbiła a mieszkają tam dłużej od ciebie. Jak ktos kiedyś powiedział, ze w ojczyźnie ma się przeszłość i przyszłość. W obczyźnie tylko teraźniejszość.
Mylisz swiat swoich nastrojow z rzeczywistoscia faktow dlatego trudno ci zrozumiec podstawy.
Podam ci przyklad.
Wydaje ci sie, ze jezeli nie czujesz sie zwiazany dlugiem publicznym, to on cie nie dotyczy a to oznacza, ze nie bedziesz musial splacic tych 100 tysiecy zlotych zaciagnietych przez rzad polski na twoje konto.
Czuc czy nie czuc sie polakiem, oto jest pytanie :)
Czy kiedy ktos nawet przestanie sie czuc polakiem, niemcem czy francuzem czy to znaczy ze przestal nim byc??? Narodowosci sie nie wybiera podonie jak koloru skory i sa to rzeczy stale. Obywatelstwo mozna zmienic, albo miec dwa lub wiecej (jezeli prawo krajowe na to pozwala), co nie oznacza, ze przestalo sie kochac swoj ojczysty kraj pomimo, ze sie do niego nie wroci.
Widzisz, tak sie jakos sklada, ze jestem polakiem z krwi i kosci niezaleznie od mojego, czy twojego samopoczucia, a moja ojczyzna przezarta jest licznymi patologiami, co staram sie opisywac z mojego punktu widzenia na forum do tego przeznaczonym, ku irytacji niektorych. Jezeli ktos nie chce tych patologi widziec i uparcie twierdzi ze jest pieknie i dobrze, jego prawo !
Rzeczywiście, wielką krzywdę ci w tym Parczewie zrobiono, moze jednak to dobry pomysł zebys został za granicą na stałe bo takich ludzi miasto nie potrzebuje co to dużo gadają a nic nie robią. Ja stad nie ucieknę bo jest mi tutaj dobrze czego ty nie możesz zrozumieć bo tak nigdy nie miałeś. Tutaj też da sie godnie żyć tylko trzeba się zorganizować a nie tylko żądać. jestem u siebie, w kraju który owszem gospodarczo nie jest rajem ale mozna tu funkcjonować i to całkiem nieźle a za granicę jeździć jedynie na wycieczki.
Co z tego, ze sobie ponarzekasz ze Tusk zadłużył Polskę skoro i tak nie masz na to żadnego wpływu. Juz bardziej realne wydaje się zainteresowanie zadłużeniem naszego miasta i tym jak władza dba o jego rozwój ekonomiczny, zwłaszcza teraz przed wyborami.
Narzekac, ze Tusk zadluzyl Polske ? Skadze ! Stwierdzam fakt. Nie ja bede ten dlug splacal, tylko ty, twoje dzieci i wnuki.Troska lezy wiec po twojej stronie. Warto byloby sie zastanowic, jacy politycy maja realne pomysly, co z tym dlugiem zrobic, i tych wybierac.
Mniej wiecej znam stan zadluzenia Parczewa i sytuacje, ale to juz w interesie mieszkancow.
Gdybym ja planowal domowy budzet z deficytem, to moja kobieta by mnie z domu wyzucila po miesacu. Wasi, jak to mawia klasyk, "umilowani przywodcy" planuja budzet z minusem rok po roku zadluzajac wasze konta na ogromne kwoty, a wy ich ciagle wybieracie. Dziwne ! Nielogiczne !
A czy miasto mnie potrzebuje ? Nie wiem, nie rozmawialem z "miastem". Malo mnie to jednak interesuje bo nie mam na to wplywu, albo jak mowi mlodziez " Zupelnie mi to wisi !" . Pytanie jakie kaze stawiac zdrowy rozsadek jest, czy ja potrzebuje miasta ?
Ciekawe jak u Tuska z angielskim? Po kilku latach premierowania powinien niezle mowic po angielsku.
Na oralu w Brukseli dlugo nie pojedzie ; )
Mnie jak do pracy w UK przyjmowali to dostalem trzy testy, na kazdy 15-20 minut. Ostatnio robilem uprawnienia na wozki widlowe, tez po angielsku.
Od kilku dni staram sie jakos to wszystko skomentowac,jednak stac mnie wylacznie na wpis emocjonalny.
Obiecywal "zielona wyspe" i ze za jego premierostwa polacy beda masowo wracac do kraju... a wyemigrowal !
Obiecywal u "Tomasz Lis na zywo" ze do czasu gdy bedzie premierem i do czasu kiedy polacy tego chca, nie bedzie podejmowal sie innych europejskich stanowisk, a wyemigrowal !
Mowil ze nie zna wiekszego zaszczytu niz bycie premierem RP, a zlozyl dymisje u prezydenta... i wyemigrowal !
Takze zdawalem egzamin z jezyka przed przyjeciem do prawie kazdej pracy. Z "angielskim Tuska" nie przyjeliby mnie do glupiego zieleniaka lub fabryki gdzie wykonuje sie po 8 godzin dziennie te same rutynowe czynnosci ( w kazdym kraju UE staje sie to standardem ), a tutaj prosze... wielki ku.. negocjator od 7-miu bolesci !
Zastanawia mnie tylko kondycja polskiego spoleczenstwa.
Tyle poparcia dla tylu niespelnionych obietnic oraz zamachu na demokracje i wolnosc slowa gdy po tasmach prawdy (tasmy prawdy celowo bez cudzyslowia) ABW wjeb... sie do redakcji "Wprost"... a dalej 27 % poparcia dla PO !
Mam cichca nadzieje, ze to tylko manipulacja sadazami, i ze polacy maja sie jednak calkiem dobrze ;)
Wśród natłoku rzeczy tego rodzaju, że nie chcę mi się nawet ich komentować jedna mnie dzisiaj rozwaliła. Jak stwierdził konsultant (uwaga) krajowy ds. Chorób Zakaźnych.prof. Andrzej Horban : Jeśli do szpitala trafi pacjent z podejrzeniem zarażenia wirusem Ebola, personel szpitala powinien wybiegać w podskokach, najlepiej w drugą stronę, uciekając.
...
...
...
Albo powinien wylecieć ze stanowiska Pan Konsultant za lekkomyślne sianie paniki albo "zbulwersowany" minister zdrowia - jeśli prof. Horban trafnie diagnozuje nasze możliwości w starciu ze światową epidemią. Biorąc pod uwagę że nasze murzyńskie państwo istnieje tylko teoretycznie bardziej daję wiarę prof. Horbanowi.
źródło : http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polska-gotowa-na-walke-z-Ebola-Le...
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Przypomina mi to sytuacje z 2009 roku kiedy to Minister Zdrowia,obecnie Premier Ewa Kopacz (kobieta) stanela okoniem i Polska jako jedyny kraj w Uni Europejskiej nie kupila szczepionek na wirusa H1N1.
Epidemi nie bylo a ofiar bylo niewiele bynajmniej wg. mainstreamowych mediow. Rzad oglosil wtedy cos w stylu " Nie mowilismy ?!"
Wybuch epidemi, to czynnik losu. Zabezpieczenie, kiedy juz wybuchnie, odpowiedzialnosc rzadu.
Strach pomyslec, co by bylo gdyby jednak wtedy epidemia wybuchla.
Ruletka igrania Minister Kopacz (kobiety) ze zdrowiem i zyciem moim i obywateli RP mnie wtedy zaniepokoila. Wymowka odmowy zakupu szczepionek staly sie obawy o niepewne skutki uboczne. Rozumiem, kazdy lek je ma. Jednak czasam trzeba wziasc lek pomimo skutkow ubocznych aby ocalic zycie lub zdrowie. Koniecznosc ! Gorzej, gdy apteczka jest pusta. Co wtedy ?. Zostaje nadzieja, ze jednak zadna cholera nas nie lapnie, a jak juz lapnie, to z pokora poddac sie jej skutkom.
Dzisiaj mowimy o Eboli uniformach.Wcale bym sie nie zdziwil, gdyby obecny Minister Zdrowia powiedzial opini publicznej cos w stylu:
" No tak... dr.Horban ma jednak racje. Uniformy sa niezbyt szczelne do ochrony przed wirusem Ebola, i to prawda, ze najwieksze ryzyko zakazenia moze wystapic podczas ich zdejmowania. Ale prosze nie panikowac. Wszystko jest pod kontrola. Mamy rozwiazanie. Nakazemy personelowi medycznemu zakladac w razie epidemi po dwa uniformy, i ich nie zdejmowac do czasu kiedy zagrozenie minie. ".
Fantastycznych pomyslow tego rzadu slyszalem juz duzo.
Slucham ich niczym dobrych dowcipow z seri. czarny humor.
Sprawa szczepionek nie jest taka prosta, ale przypadek z 2009 łatwo wytłumaczyć. Akurat w 2009 lepiej się stało, że szczepionki nie zostały zakupione http://wiadomosci.wp.pl/kat,36474,title,Krajobraz-po-szczepionce,wid,143... . Podejrzewam jednak, że decyzja E.Kopacz nie wynikała z przesłanek zdrowotnych , ale z przyczyn finansowych - tj. braku kasy w NFZ która miliardami była rozdawana w tym czasie (leki za 1 gr) . Po fakcie (sezonie zachorowań) dorobiono do tego filozofię oszczędności i przezorności.
A propos szczepionek na grypę jak ktoś chce kupić na obecny sezon to warto się śpieszyć. W aptekach od grudnia może być z tym problem. Ok. 2008 r apteki poniosły spore straty kiedy to producenci wpompowali spore ilości szczepionek do przychodni po cenach dumpingowych. Obecnie zamawia się na magazyn takie "cuś" bardzo ostrożnie, a za tym idą hurtownie, więc w grudniu definitywnie kończą się zapasy. Życzę zdrowia ;)
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Pod koniec czerwca w tym wątku napisałem :"... w kwestii natury jak najbardziej zasadniczej - czy wolno z ludzi robić głupków czy czy też to ostatecznie nie popłaca - sejm właśnie się wypowiedział.
Obawiam się, że ostatecznej odpowiedzi może w tej sytuacji udzielić ulica."
Takich sytuacji jak opisana na wp i nie daj Boże gorszych tragedii można unikać, od tego jest prawdziwa demokracja,a nie farsa jaką mamy. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Demonstracja-przed-siedziba-JSW-Z...
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Cieszy mnie to, że jeszcze są uczciwi Niemcy, bo takich ruskich jakoś ciężko w mediach zobaczyć.
Większość mediów zachodnich nadal robi za klakierów UE, czyli Berlina.
Bartek się nauczył zarządzać wszystkim przez telefon - mówi szef CBA Paweł Wojtunik o Sienkiewiczu. On dzwoni i on im rozkazuje. i tak samo poszli, spalili budkę pod ambasadą, bo minister osobiście wymyślił taką... wiesz z takiego... - dodaje. Taką koncepcję, tak, tak - dopowiada Bieńkowska.
Media jakos nie bardzo "sie przejmuja" tymi tasmami, a sprawa jest gruba.
Gdzie premier Bienkowska pelniaca wazna funkcje w Paramecie Europejskim
i dlaczego tego nie wyjasnia ? Kolejny skandal ktory jest zagluszany.
Wiadomo kto ma media.
Jeszcze raz stawiając wcześniejsze pytanie : "czy wolno z ludzi robić głupków czy też to ostatecznie nie popłaca" wydaje się, że można, warto a nawet trzeba robić z ludzi głupków, ale tylko do następnych (uczciwych) wyborów ;)
Dziś Pani Premier Ewa K. łamiącym się głosem zapowiedziała dymisję znanych z taśm i jeszcze nie kojarzonych z taśmami oficjeli.
- Andrzej Biernat - Minister Sportu i Turystyki,
- Włodzimierz Karpiński - Minister Skarbu Państwa,
- Bartosz Arłukowicz - Minister Zdrowia,
- Jan Vincent Rostowski - szef doradców politycznych szefowej rządu,
- Tomasz Tomczykiewicz - sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki,
- Stanisław Gawłowski - sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska,
- Rafał Baniak - podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa.
oraz marszałek Radosław Sikorski
Ewa K. w końcu przeprasza wyborców ! Ale to nie jest raczej skutek publikacji Zbigniewa S(tonogi). W międzyczasie 24 maja "ciemny' lud dał do zrozumienia tzw. elitom, że robienie z ludzi głupków ostatecznie nie popłaca.
Pani Ewa K. nie zrozumiała tej lekcji, Pani Ewa K. przeprosiła wyborców ... tylko PO. Mówi się trudno - olbrzymia większość z nas będzie musiała zaczekać na akt sprawiedliwości do wyborów jesiennych ...
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Mozecie mowic, co chcecie. Mozecie jechac po tym pisie dowoli. Ale faktem jest, ze Jaroslaw Kaczynski jest wybitnym politykiem ! Sam wycofal sie z zycia medialnego, bo doskonale zrozumial, ze TV zrobila pisowi negatywny piar. Piar, ktorego on sam nie jest w stanie przeskoczyc. Piar, ktory kojarzy sie ludziom z jego "geba". Nastepnie wzial goscia znikad. Goscia o ktorym nikt wczesniej nie slyszal. Szeregowego dzialacza z II albo III ligi i w ciagu 3-4 miesiecy zrobil go Prezydentem Polski ! Coz za genialna intuicja polityczna ! Zadna gazeta w Polsce nie napisze wam tej prawdy i nie odda tego Kaczynskiemu. Dopiero 30 maja napisal o tym niemiecki "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Nie znam polityka, ktory by dokonal wiekszego osiagniecia od 89 roku. Jezeli ktos uwaza, ze Kaczynski to samo zlo lub ze to swietna osoba do kpin, to niech sobie dalej tak mysli, jednak, niezaleznie od waszych emocji, sympati i antypati, przypominam, ze w polityce liczy sie skutecznosc, a Kaczynski pokazal, ze dzisiaj jest najskuteczniejszym politykiem w Polsce.
Co do afery podsluchowej.
O ile pamietam, jeden czlowiek juz przepraszal, ale nie za tresc rozmow (ta zostala zbagatelizowana) ale za jezyk... wulgarny, albo jak kto woli, nieparlamentarny. Tym kims byl premier Tusk. Dodal on, ze nie bedzie zadnych dymisji, oraz, ze nie pozwoli nikomu w ten sposob na polskim rzadzie sobie grac tasmami, nie podda sie szantazowi (najprawdopodobniej) grupy kelneorw nielegalnie nagrywajacych czlonkow rzadu. Obiecal takze, ze sprawa zostanie jak najszybciej wyjasniona i powolal do jej wyjasnienia jako koordynatora "bohatera" afery tasmowej pana Sienkiewicza (tego od panstwa polskiego ktore istnieje w teori oraz od "ch..d... i kamieni kupa").
Kojarze afere podsluchowa z Donaldem Tuskiem za ktorego wybuchla, i ktory obiecywal jej wyjasnienie, a kilka tygodni pozniej umyl rece. Wyemigrowal do Brukseli.
Pamietam tez jak: bez nakazu, nielegalnie i silowo ABW rekwirowalo Latkowskiemu laptopa z nagraniami w agencji "Wprost" sabotujac codzienna prace gazety.
Premier Ewa Kopacz mowila (podobnie jak pan premier Tusk) o tym, ze nie pozwoli sobie na gre na rzadzie tasmami w tej kampani, a nastepnie, dymisjonuje najwazniejszych czlonkow rzadu. Pani premier takze przeprosila, ale juz nie za wulgaryzmy, lecz za to, co zadzialo sie wokol tasm... przeprosila... ale wyborcow PO "ktorzy bardzo czesto oburzeni, poirytowani sluchali tych nagran".
Ja nie jestem wyborca PO, a takze (jako obywatel RP) sluchalem oburzony i poirytowany tych nagran, i odnosilem wrazenie, ze najwyzsi czlonkowie rzadu kpia sobie z Polski i traktuje Rzeczpospolita i jej obywateli jak szmate do wycierania podlogi. Mnie pani premier Kopacz nie przeprosila !
Kiedy ogladam u Olejnik pania Krzywonos, ktora oznajmia, ze demokracja w Polsce jest zagrozona, a na pytanie pani redaktor: Dlaczego?, pani Krzywonos robi dziwne miny, kreci glowa i odpowiada, ze Kaczynski ma w sejmie wiekszosc i moze przeglosowac absolutnie wszystko. To prawda, ze Kaczynski ma wiekszosc, i moze wszystko w sejmie przeglosowac, tylko przepraszam, co to za argument, ze demokracja w Polsce jest zagrozona ?! Albo gdy ogladam u pana Lisa, kiedy pani Holland odnoszac sie do faktu, ze jakis polityk Pisu wyrazil swoje krytyczne zdanie na temat filmu "Ida" i to jej przypomina czasy Gierkowskie po czym dostaje gromkie brawa od widowni z sali, to sorry, ale ja nie rozumiem tego teatru, tych argumentow i tych analogii.
Nie dostrzegam na ten czas zagrozen demokracji w Polsce. Kiedy PO bylo u wladzy, to PO przejmowalo Trybunal Konstytucyjny i zrobilo to tylko w 2 tygodnie bez szumu medialnego. Kiedy PIS jest u wladzy, to PIS przejmuje Trybunal Konstytucyjny z medialnym szumem i robil to juz dosyc dlugo, bo dwa miesiace. To normlne, ze kazda wladza przejmuje nadzor nad waznymi instytucjami panstwa aby mogla skutecznie rzadzic. To nie sa argumenty przemawiajace za zagrozeniem demokracji. Mamy demokracje, a w demokracji, kto ma wiekszosc, ten rzadzi, i to jest sprawa calkowicie normalna.
Obserwowalem zagrozenie demokracji, kiedy ABW w bialy dzien wpadlo do redakcji WPROST i przy pomocy policji, prokuratury, bez nakazu i bez wyroku sadu zaczeto rekwirowac wszystkie dyski twarde, natomiast redaktorowi naczelnemu, panu Latkowskiemu agenci ABW zaczeli wykrecac rece i na sile wyrywac laptopa. Po tej akcji premier Tusk oznajmil, ze nagrany Sienkiewicz zostaje na stanowisku Ministra Spraw Wewnetrznych aby scigac "przestepcow" ktorzy go nagrali. Sytuacja, jak zywa, przypominala Bialorus gdzie wladza w bialy dzien, poza prawem stosuje przemoc, represje i aresztowania na obywatelach, ktorzy maja odwage odslaniac uklady i hipokryzje wladzy.
Argument pani Holland, ze PO przegralo wybory poniewaz obywatele poczuli sie znurzeni 8 latami rzadow Tuska takze do mnie nie przemawia. Ludzie nie byli znurzeni, ale zwyczajnie zszokowani, oszukani i wk.....ni przekretami, ktore wyszly na jaw miedzy innymi na tasmach prawdy.
Podsumowujac.
Kaczynski rzadi zaledwie 2 miesiace, a tak ogromnej nagonki medialnej i propagandy nie widzialem jeszcze nigdy. Za wczesnie, aby wyciagac jakiekolwiek wnioski co do rzadow PIS. Kazda partia miala swoje ochronne 100 dni. Kaczynskiemu tych 100 dni establiszment medialny i partia opozycyjna odmowily. To blad medialny i polityczny. Nic tak nie wznosi i nie nobilituje i nie umacnia polityka jak bezzasadne ataki na niego z kazdej strony, dlatego, ze kiedy naprawde pojawia sie argumenty za tym, ze Kaczynski rzadzi zle, to ludzie nie dadza im juz wiary jako ze wczesniej zostali zmanipulowani przez media co do "zamachu" na Trybunal przez PIS.
Wyborcy dali PO czerwona kartke, poniewaz poczuli sie zawiedzieni niedotrzymanymi obietnicami i tylko tyle, i az tyle. Jezeli Kaczynski zrobi to samo, ludzie to zauwaza po swoich portfelach i nie wybiora PIS-u ponownie. Jednak trzeba dac kazdemu szanse, taka samo, jak dostal i zmarnowal swoja szanse premier, ktory zapewnial obywateli, ze nie zrezygnuje z funkcji premiera za duzo lepiej platna pozycje w Brukseli, bo nie wyobraza sobie wiekszego zaszczytu, anizeli bycie premierem Polski...abdykowany premier Tusk- emigrant z Gdanska.
Za wczesnie na oceny, na ataki, na czarny piar i gebe wariata, oszusta, oszoloma, czy czlowieka opetanego zadza wladzy jakie przypisuje sie Kaczynskiemu. Kaczynski z pewnoscia wariatem i oszolomem nie jest. Tylko racjonalny i konsekwentny czlowiek wygrywa wybory z tak spektakularna przewaga jaka nie zdazyla sie nigdy, 39.1 % oraz z wygranymi wyborami prezydenckimi. Minelo zaledwie dwa miesiace od wyborow a juz epitety, etykiety i slowa palki na Kaczynksiego. Ludzie, dajcie innym szanse. To zwykla pochopnosc i brak obiektywizmu w ocenie.
Mysle sobie ostatnio o Prezydencie Walesie. O ironio losu ! Nie udalo sie go zlustrowac w 1992 roku ministrowi Macierewiczowi, to w 2016 roku zlustrowala go wdowa po Kiszczaku. Coz za wspaniala historia o prawdzie, ktora dopada czlowieka w najmniej oczekiwanym czasie, z najmniej oczekiwanej strony oraz nie baczac na to, ile ten uprzednio wysilku wlozyl, aby od nie uciec. Lech Walesa w roli zaprzeczajacego calej sprawie wypada blado (tak delikatny opis to komplement). Cala ta sytuacja, ze najwyzsza osoba w panstwie przysiega na Matke Boska i wszystkiego sie wypiera przypomina mi bardzo tani, jarmarczny spektakl. Widac, ze ta cala ta gra duzo kosztuje takze samego pana Walese. Szkoda, ze Prezydentowi brak juz nie cywilnej, a panstwowej odwagi aby sie przyznac, bo utrudnia mi to tym samym dostep do prawdy o tamtym spoleczno- politycznym okresie w obliczu ktorego dorastalem. Dzentelmeni o faktach nie dyskutuja, a jezeli pan Walesa dalej zaprzecza, to nie dowiem sie, jakie intencje nim kierowaly ? Chec zysku i zrobienia kariery, czy moze zrozumialy ludzki strach o siebie i rodzine, czy moze cos jeszcze innego ? Jezeli zaprzecza, to nie dowiem sie, jak wygladaly jego relacje z SB po 1976 roku ? Laureat Pokojowej Nagrody Nobla. Ja bym dal komu innemu nagrode inna. Nagrodzilbym Oskarem generala Kiszczaka za swojego agenta: wypromowal go najwyzej jak tylko mozna, bo juz nie tylko na najwyzsze stanowisko na terenie Polski, jeszcze wiecej niz na arenie Europy, ale na bohatera na skale calego swiata. Coz za zreczne oszustwo i mistyfikacja. I swiat by nie dal wiary ( ksera z IPN-u, filmy dokumentalne oraz swiadkowie z tamtego okresu to dla wielu niedowiarkow nadal niedostateczne dowody), gdyby nie wdowa po generale Kiszczaku. Bardzo jestem wdzieczny tej dobrej, starszej pani za udostepnienie mi waznego kawalka historii mojego kraju. Zawsze wierzylem i do konca wierzyl bede w nieoceniona, piekna, intuicyjna madrosc kobiet.
l_k napisal takze, po spelnionej obietnicy wyborczej JKM( pomimo, z partia JKM NIGDY nie wygrala wyborow i nie miala jeszcze REALNEJ wladzy w Polsce) czyli o policzku JKM dla Boniego
Cytat:
"Jedyną którą udało mu się spełnić bo na resztę się nie doczekasz."
Tusk jest REALNIE premierem od 9. LISTOPADA 2007 r. Odebral wtedy teke z rak prezydenta L.Kaczynskiego.
Dzisiaj mamy 5. WRZESNIA 2014 r.
Natomiast l_k napisal:
Cytat:
"Tak, tak, układy, biurokracja, jednak wstrzymałbym się z oceną przynajmniej przez jakiś czas."
Zastanawiam sie, jak jest mozliwa ocena dzialan(obietnic wyborczych), ktore jeszcze nie mialy mozliwosci sie dokonac, natomiast wstrzymuje sie z ocena dzialan(obietnic wyborczych), ktore mialy mozliwosc dokonania sie na przestrzeni 7 lat ?
Bo mozna zapytac.
A skad wiesz ze sie nie doczekam ?! Na zasadzie tamtej jednej obietnicy/policzka... spelnionej ?!
1. Tusk obiecal "zielona wyspe" mowil ze "polacy beda wracac z emigracji, bo praca tutaj bedzie sie oplacac"- tymczasem wystarczy porownac zarobki przecietnego Kowalskiego a np. obywatela Niemiec, a zobaczymy proporcje i zrozumiemy co ludzi motywuje do ucieczki z Polski.
2. Tusk mowil "u Tomasza Lisa", ze nie widzi wiekszego zaszczytu i satysfakcji niz funkcja premiera R.P i do czasu kiedy piastue ta funkcje, nie bedzie aspirowal,do zadnych stanowisk unijnych, po czym Tusk sklada dymisje i emigruje do Brukseli.
Moglbym wymieniac wiecej, np. powrot do nizszych stawek VAT,reformy KRUS-u, zmiany emerytur gorniczych,Polska w strefie EURO w 2011 ,odchudzanie administracji, drogi na EURO 2012,,obnizka podatkow, likwidacja dotacji na partie polityczne z pieniedzy podatnikow, doplaty do pradu dla najbiedniejszych, likwidacja abonamentu, modernizacja PKP, pezplatny dostep do opieki zdrowotnej i likwidacja NFZ etc. tymczasem wystarcza mi dwa wyzej wymienione punkty/obietnice NIESPELNIONE, aby JAKAS OCENA mi sie JEDNAK wyklarowala.
ps. Bardzo przepraszam jezeli kogos dotkne nazywajac rzeczy po imieniu,ale czy interlokutorzy do rozmowy o polityce, to musza byc tutaj juz sami ignoranci ?
Pan z cynamonu
Niestety, takich lekko przynudnawych "referatów" na pół strony pisać nie potrafię a chodziło mi o ocenę Tuska jako prezydenta UE więc nie obrażaj mnie miszczu tylko czytaj ze zrozumieniem.
Czy Tusk poradzi sobie jako prezydent UE? A jakie to ma znaczenie z perspektywy przecietnego polaka i Polski ?! Co go obchodzi przyszlosc Tuska ! Nie ma lepszego stanowiska,ktore daje mozliwosc wprowadzenia zmian w Polsce niz bycie Premierem R.P.Tusk tutaj lezy ! Kierowal sie sie wlasnym biznesem. Zrezygnowal z pelnionego urzedu dla lepiej platnej i mniej odpowiedzialnej posady.Kazdy pragmatyk by zrobil tak samo ! Zarobki 3 razy takie to poszedl, mimo ze obiecal obywatelom,ze bedzie Premierem do czasu kiedy narod tego chce. Z czasem wyniesie sie za granice z rodzina aby uniknac, np. spolecznego gniewu i splacania dlugu publicznego, ktory wynosi dzis okolo biliona zlotych i rosnie z predkoscia okolo 10 tysiecy zlotych na sekunde. Narazie go tylko obslugujemy ale przyjdzie czas splacania. Nikt Polsce nie pozyczylby takich pieniedzy bez pokrycia. Wiec Rzad postawil w zastaw podakti obecnych i przyszlych obywateli, czyli Twoje !
Z tej perspektywy Tuska rozumiem, bo to nie on bedzie juz wtedy dlug splacal, ani tez nie ja. Moze kiedys zmienisz zdanie, jak przydzie ci z twoich poborow odjac jeszcze 1000 zlotych wiecej (szacuja ekonomisci) na lichwe dla zagranicznego kapitalu a wnuk powie ci " Biednys dziadku bos byl glupi i jam biedny bos byl glupi !" .
Na ten czas masz beztrosko bo brak jeszcze konsekwencji i mozesz sobie pozwolic na luksus bycia wyrozumialym i tolerancyjnym a nawet calowac po rekach tych, ktorzy zwiazali ci twoje.
Pan z cynamonu
Wiesz, miszczu, jakoś nie czuję się w żaden sposób "związany", pracuję, dobrze zarabiam i nie muszę szukać szczęścia za granicą, nie martwię się o swoją przyszłość a ty powinieneś raczej się cieszyć, ze Tusk taki prezent zrobił prezesowi który w końcu ma szansę wrócić do władzy, pokazać jak się rządzi i spełnić wszystkie obietnice dane wyborcom.
Nie czujesz sie, bo fakty nie musza byc kwestia samopoczucia.
Na ten czas jest dobrze, bo zyjesz ponad stan, z kredytu, ale przyjdzie czas splaty razem z odsetkami. Czy czujesz sie "zwiazany" czy nie, wyobraz sobie, ze rzad zaciagnal na twoje konto kredyt w wysokosci 25 tysiecy zloty plus kredyt ukryty 80 tysiecy. Razem jest to ponad 100 tysiecy zlotych i ta kwota ciagle rosne. Za 10 lat bedzie to juz 200, moze 300 tysiecy zlotych.
Nie dziwie ci sie, ze nie chcesz przyjac tego faktu do wiadomosci. Wielu nie chce. Dobrze jest bawic sie dzis za pozyczona kase i nie myslec, ze jutro trzeba bedzie ja oddac. Wcale nie chce ci tej iluzji zabierac. Po co mi wrog !. Wielu lubi spac wiec zycze milych snow. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=YoJnQt_S96k
https://www.youtube.com/watch?v=0jHQaeht3-U
Pan z cynamonu
Ciesz się miszczu, ze w końcu ten rząd odchodzi i przyjdzie nowy, wymarzony przez ciebie, będziesz mógł wrócić z zagranicy i dostać tutaj pracę i w końcu zostaniesz doceniony. Czy nie na to czekałeś? W odróżnieniu od ciebie miszczu jestem w stanie poradzić sobie z pracą w kazdej sytuacji więc naprawdę się nie boję.
Nie, nie na to czekalem ! Widzisz, ja juz nie wroce, wybralem rzad ktory pobiera 1/10 mojego wynagrodzenia, a nie, jak rzad polski 1/2 twojego wynagrodzenia na podatki (co w mojej opinii jest rabowaniem obywateli) Za moje podatki mam: dobre drogi, autostrady, mile panie w urzedach, ladna architekture w miescie, usmiechnietych, niesfrustrowanych sasiadow, tansze produkty w sklepach, biurokracje ograniczona do minimum, zarobki 6 krotnie takie jakie mialem w Polsce, kredyt ma mieszkanie na bardzo niski procent,przyjazna atmosfere w pracy etc. A co ty masz ? Wystarczy wybrac sie do pierwszego lepszego urzedu i postarac sie zalatwic jakas sprawe, lub przejechac sie okolicznymi drogami, aby sie dowiedziec.
Dzieki jednak za troske.Prywatnie jestem tutaj szczesliwym czlowiekiem i nigdzie sie nie wybieram, ale naprawde watek nie jest o mnie.
Widzisz, nie zawsze dlatego ludzie interesuja sie tym co sie dzieje w Polsce, aby tam wrocic. Niektorzy maja tak skonstruowana osobowosc, ze interesuja ich nie tylko te sprawy, ktore dzieja sie kolo ich nosa i maja na nich wplyw, ale takze te sprawy, ktore nie wplywaja na ich byt. No popatrz ! Trafi sie czasem Polak ktory interesuje sie Polska pomimo tego, ze dobrze mu poza Polska i do Polski juz nie wroci. Dziwny twor ! Dlaczego sie cholera interesuje ??? Nie zrozumie tego ten, ktory mierzy innych miara wlasna...
Pan z cynamonu
Wracajac do tematu. Premier Kaczynski i Premier Marcinkiewicz takze ustalali budzety z deficytem. Premier Kaczynski zadluzyl Polske na 37 miliardow zlotych, natomiast Premier Marcinkiewicz na 23 miliardy zlotych. Tusk jest tutaj rekordzista (167 miliardow zlotych) ale nie dlatego, ze byl jakims szczegolnym entuzjasta zaciagania kredytow, lecz dlatego, ze po prostu rzadzil najdluzej.
Stalo sie juz norma, ze kazdy kolejny rzad ustala budzet z deficytem. Jest to norma niebezpieczna grozaca w dalszej perspektywie bankructwem panstwa polskiego i ogromna bieda obywateli.
Problemem nie jest tylko sam dlug publiczny, ale, co z nim zrobic ? Pis ani PO nie maja na to pomyslu. Interesujacy wydaje sie natomiast wariant JKM, aby przestac sie zadluzac i zaczac splacac... z czego ? (kto bedzie ciekawy, znajdzie szczegolowo opisany ten wariant w sieci). Warto tez zapoznac sie z dalszymi, dosc rozsadnymi pomyslami dobrego ekonomisty Leszka Balcerowicza.
Pan z cynamonu
Skoro juz tutaj nie wrócisz i zapewne juz Polakiem się nie czujesz bo na razie niestety jeszcze jesteś to co cię ten kraj obchodzi? Wychwalasz pod niebiosa swoja nową ojczyznę a na starą plujesz. U nas też sa mile panie w urzędach ale trzeba samemu również być miłym a nie tylko żądać. Znam takich co to się zachłysnęli wielkim światem i sa oni bardziej zgorzkniali niż przeciętny sąsiad, znam też takich co im sodówka nie odbiła a mieszkają tam dłużej od ciebie. Jak ktos kiedyś powiedział, ze w ojczyźnie ma się przeszłość i przyszłość. W obczyźnie tylko teraźniejszość.
Mylisz swiat swoich nastrojow z rzeczywistoscia faktow dlatego trudno ci zrozumiec podstawy.
Podam ci przyklad.
Wydaje ci sie, ze jezeli nie czujesz sie zwiazany dlugiem publicznym, to on cie nie dotyczy a to oznacza, ze nie bedziesz musial splacic tych 100 tysiecy zlotych zaciagnietych przez rzad polski na twoje konto.
Czuc czy nie czuc sie polakiem, oto jest pytanie :)
Czy kiedy ktos nawet przestanie sie czuc polakiem, niemcem czy francuzem czy to znaczy ze przestal nim byc??? Narodowosci sie nie wybiera podonie jak koloru skory i sa to rzeczy stale. Obywatelstwo mozna zmienic, albo miec dwa lub wiecej (jezeli prawo krajowe na to pozwala), co nie oznacza, ze przestalo sie kochac swoj ojczysty kraj pomimo, ze sie do niego nie wroci.
Widzisz, tak sie jakos sklada, ze jestem polakiem z krwi i kosci niezaleznie od mojego, czy twojego samopoczucia, a moja ojczyzna przezarta jest licznymi patologiami, co staram sie opisywac z mojego punktu widzenia na forum do tego przeznaczonym, ku irytacji niektorych. Jezeli ktos nie chce tych patologi widziec i uparcie twierdzi ze jest pieknie i dobrze, jego prawo !
http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl/metoda-liczenia
Pan z cynamonu
Rzeczywiście, wielką krzywdę ci w tym Parczewie zrobiono, moze jednak to dobry pomysł zebys został za granicą na stałe bo takich ludzi miasto nie potrzebuje co to dużo gadają a nic nie robią. Ja stad nie ucieknę bo jest mi tutaj dobrze czego ty nie możesz zrozumieć bo tak nigdy nie miałeś. Tutaj też da sie godnie żyć tylko trzeba się zorganizować a nie tylko żądać. jestem u siebie, w kraju który owszem gospodarczo nie jest rajem ale mozna tu funkcjonować i to całkiem nieźle a za granicę jeździć jedynie na wycieczki.
Co z tego, ze sobie ponarzekasz ze Tusk zadłużył Polskę skoro i tak nie masz na to żadnego wpływu. Juz bardziej realne wydaje się zainteresowanie zadłużeniem naszego miasta i tym jak władza dba o jego rozwój ekonomiczny, zwłaszcza teraz przed wyborami.
Narzekac, ze Tusk zadluzyl Polske ? Skadze ! Stwierdzam fakt. Nie ja bede ten dlug splacal, tylko ty, twoje dzieci i wnuki.Troska lezy wiec po twojej stronie. Warto byloby sie zastanowic, jacy politycy maja realne pomysly, co z tym dlugiem zrobic, i tych wybierac.
Mniej wiecej znam stan zadluzenia Parczewa i sytuacje, ale to juz w interesie mieszkancow.
Gdybym ja planowal domowy budzet z deficytem, to moja kobieta by mnie z domu wyzucila po miesacu. Wasi, jak to mawia klasyk, "umilowani przywodcy" planuja budzet z minusem rok po roku zadluzajac wasze konta na ogromne kwoty, a wy ich ciagle wybieracie. Dziwne ! Nielogiczne !
A czy miasto mnie potrzebuje ? Nie wiem, nie rozmawialem z "miastem". Malo mnie to jednak interesuje bo nie mam na to wplywu, albo jak mowi mlodziez " Zupelnie mi to wisi !" . Pytanie jakie kaze stawiac zdrowy rozsadek jest, czy ja potrzebuje miasta ?
Pan z cynamonu
https://www.youtube.com/watch?v=gVqqkx_xQYA#t=48
Pan z cynamonu
Premier Tusk- w krzywym zwierciadle ! :))
https://www.youtube.com/watch?v=AjcMa68gEAg
Pan z cynamonu
Teraz to on nie musi juz nic obiecywac ani straszyc. Interes zycia mu sie udal. Ot taki Dyzma III RP.
Ciekawe jak u Tuska z angielskim? Po kilku latach premierowania powinien niezle mowic po angielsku.
Na oralu w Brukseli dlugo nie pojedzie ; )
Mnie jak do pracy w UK przyjmowali to dostalem trzy testy, na kazdy 15-20 minut. Ostatnio robilem uprawnienia na wozki widlowe, tez po angielsku.
https://www.youtube.com/watch?v=ghnT86ZEgn8
Od kilku dni staram sie jakos to wszystko skomentowac,jednak stac mnie wylacznie na wpis emocjonalny.
Obiecywal "zielona wyspe" i ze za jego premierostwa polacy beda masowo wracac do kraju... a wyemigrowal !
Obiecywal u "Tomasz Lis na zywo" ze do czasu gdy bedzie premierem i do czasu kiedy polacy tego chca, nie bedzie podejmowal sie innych europejskich stanowisk, a wyemigrowal !
Mowil ze nie zna wiekszego zaszczytu niz bycie premierem RP, a zlozyl dymisje u prezydenta... i wyemigrowal !
Takze zdawalem egzamin z jezyka przed przyjeciem do prawie kazdej pracy. Z "angielskim Tuska" nie przyjeliby mnie do glupiego zieleniaka lub fabryki gdzie wykonuje sie po 8 godzin dziennie te same rutynowe czynnosci ( w kazdym kraju UE staje sie to standardem ), a tutaj prosze... wielki ku.. negocjator od 7-miu bolesci !
Zastanawia mnie tylko kondycja polskiego spoleczenstwa.
Tyle poparcia dla tylu niespelnionych obietnic oraz zamachu na demokracje i wolnosc slowa gdy po tasmach prawdy (tasmy prawdy celowo bez cudzyslowia) ABW wjeb... sie do redakcji "Wprost"... a dalej 27 % poparcia dla PO !
Mam cichca nadzieje, ze to tylko manipulacja sadazami, i ze polacy maja sie jednak calkiem dobrze ;)
http://www.wiocha.pl/1146759,Wybitnie-sie-nadaje
Pan z cynamonu
Wśród natłoku rzeczy tego rodzaju, że nie chcę mi się nawet ich komentować jedna mnie dzisiaj rozwaliła. Jak stwierdził konsultant (uwaga) krajowy ds. Chorób Zakaźnych.prof. Andrzej Horban : Jeśli do szpitala trafi pacjent z podejrzeniem zarażenia wirusem Ebola, personel szpitala powinien wybiegać w podskokach, najlepiej w drugą stronę, uciekając.
...
...
...
Albo powinien wylecieć ze stanowiska Pan Konsultant za lekkomyślne sianie paniki albo "zbulwersowany" minister zdrowia - jeśli prof. Horban trafnie diagnozuje nasze możliwości w starciu ze światową epidemią. Biorąc pod uwagę że nasze murzyńskie państwo istnieje tylko teoretycznie bardziej daję wiarę prof. Horbanowi.
źródło : http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polska-gotowa-na-walke-z-Ebola-Le...
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Przypomina mi to sytuacje z 2009 roku kiedy to Minister Zdrowia,obecnie Premier Ewa Kopacz (kobieta) stanela okoniem i Polska jako jedyny kraj w Uni Europejskiej nie kupila szczepionek na wirusa H1N1.
Epidemi nie bylo a ofiar bylo niewiele bynajmniej wg. mainstreamowych mediow. Rzad oglosil wtedy cos w stylu " Nie mowilismy ?!"
Wybuch epidemi, to czynnik losu. Zabezpieczenie, kiedy juz wybuchnie, odpowiedzialnosc rzadu.
Strach pomyslec, co by bylo gdyby jednak wtedy epidemia wybuchla.
Ruletka igrania Minister Kopacz (kobiety) ze zdrowiem i zyciem moim i obywateli RP mnie wtedy zaniepokoila. Wymowka odmowy zakupu szczepionek staly sie obawy o niepewne skutki uboczne. Rozumiem, kazdy lek je ma. Jednak czasam trzeba wziasc lek pomimo skutkow ubocznych aby ocalic zycie lub zdrowie. Koniecznosc ! Gorzej, gdy apteczka jest pusta. Co wtedy ?. Zostaje nadzieja, ze jednak zadna cholera nas nie lapnie, a jak juz lapnie, to z pokora poddac sie jej skutkom.
Dzisiaj mowimy o Eboli uniformach.Wcale bym sie nie zdziwil, gdyby obecny Minister Zdrowia powiedzial opini publicznej cos w stylu:
" No tak... dr.Horban ma jednak racje. Uniformy sa niezbyt szczelne do ochrony przed wirusem Ebola, i to prawda, ze najwieksze ryzyko zakazenia moze wystapic podczas ich zdejmowania. Ale prosze nie panikowac. Wszystko jest pod kontrola. Mamy rozwiazanie. Nakazemy personelowi medycznemu zakladac w razie epidemi po dwa uniformy, i ich nie zdejmowac do czasu kiedy zagrozenie minie. ".
Fantastycznych pomyslow tego rzadu slyszalem juz duzo.
Slucham ich niczym dobrych dowcipow z seri. czarny humor.
http://niezalezna.pl/60083-setki-ofiar-klamstw-ewy-kopacz
Pan z cynamonu
Sprawa szczepionek nie jest taka prosta, ale przypadek z 2009 łatwo wytłumaczyć. Akurat w 2009 lepiej się stało, że szczepionki nie zostały zakupione http://wiadomosci.wp.pl/kat,36474,title,Krajobraz-po-szczepionce,wid,143... . Podejrzewam jednak, że decyzja E.Kopacz nie wynikała z przesłanek zdrowotnych , ale z przyczyn finansowych - tj. braku kasy w NFZ która miliardami była rozdawana w tym czasie (leki za 1 gr) . Po fakcie (sezonie zachorowań) dorobiono do tego filozofię oszczędności i przezorności.
A propos szczepionek na grypę jak ktoś chce kupić na obecny sezon to warto się śpieszyć. W aptekach od grudnia może być z tym problem. Ok. 2008 r apteki poniosły spore straty kiedy to producenci wpompowali spore ilości szczepionek do przychodni po cenach dumpingowych. Obecnie zamawia się na magazyn takie "cuś" bardzo ostrożnie, a za tym idą hurtownie, więc w grudniu definitywnie kończą się zapasy. Życzę zdrowia ;)
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
http://muzyka.onet.pl/rock/recenzja-kukiz-zakazane-piosenki/r0e4d
Pan z cynamonu
http://www.youtube.com/watch?v=mqSREDwF5Sk
Pan z cynamonu
Życzę wszystkim pełnej odpowiedzialności ;)
https://www.youtube.com/watch?v=Bj5fz7a-Q9c
https://www.youtube.com/watch?v=u-2NMsS4l80
Pod koniec czerwca w tym wątku napisałem :"... w kwestii natury jak najbardziej zasadniczej - czy wolno z ludzi robić głupków czy czy też to ostatecznie nie popłaca - sejm właśnie się wypowiedział.
Obawiam się, że ostatecznej odpowiedzi może w tej sytuacji udzielić ulica."
Takich sytuacji jak opisana na wp i nie daj Boże gorszych tragedii można unikać, od tego jest prawdziwa demokracja,a nie farsa jaką mamy.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Demonstracja-przed-siedziba-JSW-Z...
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
https://www.youtube.com/watch?v=i15Z-1VFi8A
Pan z cynamonu
Ciag Dalszy Nastapil... :)
Ktos rozgrywa PO jak chce
Brawo o mafio kelnerow !!! :D
Komorowski przegra teraz te wybory.
"Zgoda buduje, niezgoda rujnuje, a wy w to wierzcie glupie... "
BIEŃKOWSKA WOJTUNIK CAŁOŚĆ
http://wiadomosci.wp.pl/kat,36474,title,Mamy-rozmowe-Bienkowskiej-i-Wojt...
yofsajd.onet.pl/faceci/kiedys-spotykal-sie-z-corka-berlusconiego-a-dzis/5slk2
Pan z cynamonu
"Pili", "Palili lulki", "W d***pie mieli całe górnictwo" - Wicepremier Elzbieta Bienkowska
http://wiadomosci.wp.pl/kat,139634,title,Afera-tasmowa-Bienkowska-do-Woj...
Pan z cynamonu
Cieszy mnie to, że jeszcze są uczciwi Niemcy, bo takich ruskich jakoś ciężko w mediach zobaczyć.
Większość mediów zachodnich nadal robi za klakierów UE, czyli Berlina.
http://wpolityce.pl/swiat/245796-jurgen-roth-wynik-polskich-wyborow-prez...
Bartek się nauczył zarządzać wszystkim przez telefon - mówi szef CBA Paweł Wojtunik o Sienkiewiczu. On dzwoni i on im rozkazuje. i tak samo poszli, spalili budkę pod ambasadą, bo minister osobiście wymyślił taką... wiesz z takiego... - dodaje. Taką koncepcję, tak, tak - dopowiada Bieńkowska.
Pan z cynamonu
Media jakos nie bardzo "sie przejmuja" tymi tasmami, a sprawa jest gruba.
Gdzie premier Bienkowska pelniaca wazna funkcje w Paramecie Europejskim
i dlaczego tego nie wyjasnia ? Kolejny skandal ktory jest zagluszany.
Wiadomo kto ma media.
https://www.youtube.com/watch?v=sByoV07990g&spfreload=10
https://www.youtube.com/watch?v=A6xUOOKLffM
Pan z cynamonu
Jeszcze raz stawiając wcześniejsze pytanie : "czy wolno z ludzi robić głupków czy też to ostatecznie nie popłaca" wydaje się, że można, warto a nawet trzeba robić z ludzi głupków, ale tylko do następnych (uczciwych) wyborów ;)
Dziś Pani Premier Ewa K. łamiącym się głosem zapowiedziała dymisję znanych z taśm i jeszcze nie kojarzonych z taśmami oficjeli.
- Andrzej Biernat - Minister Sportu i Turystyki,
- Włodzimierz Karpiński - Minister Skarbu Państwa,
- Bartosz Arłukowicz - Minister Zdrowia,
- Jan Vincent Rostowski - szef doradców politycznych szefowej rządu,
- Tomasz Tomczykiewicz - sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki,
- Stanisław Gawłowski - sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska,
- Rafał Baniak - podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa.
oraz marszałek Radosław Sikorski
Ewa K. w końcu przeprasza wyborców ! Ale to nie jest raczej skutek publikacji Zbigniewa S(tonogi). W międzyczasie 24 maja "ciemny' lud dał do zrozumienia tzw. elitom, że robienie z ludzi głupków ostatecznie nie popłaca.
Pani Ewa K. nie zrozumiała tej lekcji, Pani Ewa K. przeprosiła wyborców ... tylko PO. Mówi się trudno - olbrzymia większość z nas będzie musiała zaczekać na akt sprawiedliwości do wyborów jesiennych ...
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Najpierw zdanie dotyczace wyborow prezydenckich.
Mozecie mowic, co chcecie. Mozecie jechac po tym pisie dowoli. Ale faktem jest, ze Jaroslaw Kaczynski jest wybitnym politykiem ! Sam wycofal sie z zycia medialnego, bo doskonale zrozumial, ze TV zrobila pisowi negatywny piar. Piar, ktorego on sam nie jest w stanie przeskoczyc. Piar, ktory kojarzy sie ludziom z jego "geba". Nastepnie wzial goscia znikad. Goscia o ktorym nikt wczesniej nie slyszal. Szeregowego dzialacza z II albo III ligi i w ciagu 3-4 miesiecy zrobil go Prezydentem Polski ! Coz za genialna intuicja polityczna ! Zadna gazeta w Polsce nie napisze wam tej prawdy i nie odda tego Kaczynskiemu. Dopiero 30 maja napisal o tym niemiecki "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Nie znam polityka, ktory by dokonal wiekszego osiagniecia od 89 roku. Jezeli ktos uwaza, ze Kaczynski to samo zlo lub ze to swietna osoba do kpin, to niech sobie dalej tak mysli, jednak, niezaleznie od waszych emocji, sympati i antypati, przypominam, ze w polityce liczy sie skutecznosc, a Kaczynski pokazal, ze dzisiaj jest najskuteczniejszym politykiem w Polsce.
Co do afery podsluchowej.
O ile pamietam, jeden czlowiek juz przepraszal, ale nie za tresc rozmow (ta zostala zbagatelizowana) ale za jezyk... wulgarny, albo jak kto woli, nieparlamentarny. Tym kims byl premier Tusk. Dodal on, ze nie bedzie zadnych dymisji, oraz, ze nie pozwoli nikomu w ten sposob na polskim rzadzie sobie grac tasmami, nie podda sie szantazowi (najprawdopodobniej) grupy kelneorw nielegalnie nagrywajacych czlonkow rzadu. Obiecal takze, ze sprawa zostanie jak najszybciej wyjasniona i powolal do jej wyjasnienia jako koordynatora "bohatera" afery tasmowej pana Sienkiewicza (tego od panstwa polskiego ktore istnieje w teori oraz od "ch..d... i kamieni kupa").
Kojarze afere podsluchowa z Donaldem Tuskiem za ktorego wybuchla, i ktory obiecywal jej wyjasnienie, a kilka tygodni pozniej umyl rece. Wyemigrowal do Brukseli.
https://www.youtube.com/watch?v=9Ko-tVyfpI4&spfreload=10
Pamietam tez jak: bez nakazu, nielegalnie i silowo ABW rekwirowalo Latkowskiemu laptopa z nagraniami w agencji "Wprost" sabotujac codzienna prace gazety.
https://www.youtube.com/watch?v=GHUBO342wLQ&spfreload=10
https://www.youtube.com/watch?v=efAUCata4Hk&spfreload=10
Po roku.
Premier Ewa Kopacz mowila (podobnie jak pan premier Tusk) o tym, ze nie pozwoli sobie na gre na rzadzie tasmami w tej kampani, a nastepnie, dymisjonuje najwazniejszych czlonkow rzadu. Pani premier takze przeprosila, ale juz nie za wulgaryzmy, lecz za to, co zadzialo sie wokol tasm... przeprosila... ale wyborcow PO "ktorzy bardzo czesto oburzeni, poirytowani sluchali tych nagran".
Ja nie jestem wyborca PO, a takze (jako obywatel RP) sluchalem oburzony i poirytowany tych nagran, i odnosilem wrazenie, ze najwyzsi czlonkowie rzadu kpia sobie z Polski i traktuje Rzeczpospolita i jej obywateli jak szmate do wycierania podlogi. Mnie pani premier Kopacz nie przeprosila !
https://www.youtube.com/watch?v=U_0gziGNxl0
Konkluzje mam jedna, a wlasciwie dwie.
1). Zadziwiajace, jak caly rok PO odwracala uwage od TRESCI TASM.
2.) Nie ufam tak slabemu rzadowi, ktory rozgrywa od roku, jak chce, grupa kelnerow oraz jakis pan S.
Swoja droga, zastanawiam sie juz caly rok; ciekawe, co tym biednym kelnerom zrobil rzad polski,
ze sie na nim tak mszcza ? ;)
Pan z cynamonu
Kiedy ogladam u Olejnik pania Krzywonos, ktora oznajmia, ze demokracja w Polsce jest zagrozona, a na pytanie pani redaktor: Dlaczego?, pani Krzywonos robi dziwne miny, kreci glowa i odpowiada, ze Kaczynski ma w sejmie wiekszosc i moze przeglosowac absolutnie wszystko. To prawda, ze Kaczynski ma wiekszosc, i moze wszystko w sejmie przeglosowac, tylko przepraszam, co to za argument, ze demokracja w Polsce jest zagrozona ?! Albo gdy ogladam u pana Lisa, kiedy pani Holland odnoszac sie do faktu, ze jakis polityk Pisu wyrazil swoje krytyczne zdanie na temat filmu "Ida" i to jej przypomina czasy Gierkowskie po czym dostaje gromkie brawa od widowni z sali, to sorry, ale ja nie rozumiem tego teatru, tych argumentow i tych analogii.
Nie dostrzegam na ten czas zagrozen demokracji w Polsce. Kiedy PO bylo u wladzy, to PO przejmowalo Trybunal Konstytucyjny i zrobilo to tylko w 2 tygodnie bez szumu medialnego. Kiedy PIS jest u wladzy, to PIS przejmuje Trybunal Konstytucyjny z medialnym szumem i robil to juz dosyc dlugo, bo dwa miesiace. To normlne, ze kazda wladza przejmuje nadzor nad waznymi instytucjami panstwa aby mogla skutecznie rzadzic. To nie sa argumenty przemawiajace za zagrozeniem demokracji. Mamy demokracje, a w demokracji, kto ma wiekszosc, ten rzadzi, i to jest sprawa calkowicie normalna.
Obserwowalem zagrozenie demokracji, kiedy ABW w bialy dzien wpadlo do redakcji WPROST i przy pomocy policji, prokuratury, bez nakazu i bez wyroku sadu zaczeto rekwirowac wszystkie dyski twarde, natomiast redaktorowi naczelnemu, panu Latkowskiemu agenci ABW zaczeli wykrecac rece i na sile wyrywac laptopa. Po tej akcji premier Tusk oznajmil, ze nagrany Sienkiewicz zostaje na stanowisku Ministra Spraw Wewnetrznych aby scigac "przestepcow" ktorzy go nagrali. Sytuacja, jak zywa, przypominala Bialorus gdzie wladza w bialy dzien, poza prawem stosuje przemoc, represje i aresztowania na obywatelach, ktorzy maja odwage odslaniac uklady i hipokryzje wladzy.
Argument pani Holland, ze PO przegralo wybory poniewaz obywatele poczuli sie znurzeni 8 latami rzadow Tuska takze do mnie nie przemawia. Ludzie nie byli znurzeni, ale zwyczajnie zszokowani, oszukani i wk.....ni przekretami, ktore wyszly na jaw miedzy innymi na tasmach prawdy.
Podsumowujac.
Kaczynski rzadi zaledwie 2 miesiace, a tak ogromnej nagonki medialnej i propagandy nie widzialem jeszcze nigdy. Za wczesnie, aby wyciagac jakiekolwiek wnioski co do rzadow PIS. Kazda partia miala swoje ochronne 100 dni. Kaczynskiemu tych 100 dni establiszment medialny i partia opozycyjna odmowily. To blad medialny i polityczny. Nic tak nie wznosi i nie nobilituje i nie umacnia polityka jak bezzasadne ataki na niego z kazdej strony, dlatego, ze kiedy naprawde pojawia sie argumenty za tym, ze Kaczynski rzadzi zle, to ludzie nie dadza im juz wiary jako ze wczesniej zostali zmanipulowani przez media co do "zamachu" na Trybunal przez PIS.
Wyborcy dali PO czerwona kartke, poniewaz poczuli sie zawiedzieni niedotrzymanymi obietnicami i tylko tyle, i az tyle. Jezeli Kaczynski zrobi to samo, ludzie to zauwaza po swoich portfelach i nie wybiora PIS-u ponownie. Jednak trzeba dac kazdemu szanse, taka samo, jak dostal i zmarnowal swoja szanse premier, ktory zapewnial obywateli, ze nie zrezygnuje z funkcji premiera za duzo lepiej platna pozycje w Brukseli, bo nie wyobraza sobie wiekszego zaszczytu, anizeli bycie premierem Polski...abdykowany premier Tusk- emigrant z Gdanska.
Za wczesnie na oceny, na ataki, na czarny piar i gebe wariata, oszusta, oszoloma, czy czlowieka opetanego zadza wladzy jakie przypisuje sie Kaczynskiemu. Kaczynski z pewnoscia wariatem i oszolomem nie jest. Tylko racjonalny i konsekwentny czlowiek wygrywa wybory z tak spektakularna przewaga jaka nie zdazyla sie nigdy, 39.1 % oraz z wygranymi wyborami prezydenckimi. Minelo zaledwie dwa miesiace od wyborow a juz epitety, etykiety i slowa palki na Kaczynksiego. Ludzie, dajcie innym szanse. To zwykla pochopnosc i brak obiektywizmu w ocenie.
Pan z cynamonu
Mysle sobie ostatnio o Prezydencie Walesie. O ironio losu ! Nie udalo sie go zlustrowac w 1992 roku ministrowi Macierewiczowi, to w 2016 roku zlustrowala go wdowa po Kiszczaku. Coz za wspaniala historia o prawdzie, ktora dopada czlowieka w najmniej oczekiwanym czasie, z najmniej oczekiwanej strony oraz nie baczac na to, ile ten uprzednio wysilku wlozyl, aby od nie uciec. Lech Walesa w roli zaprzeczajacego calej sprawie wypada blado (tak delikatny opis to komplement). Cala ta sytuacja, ze najwyzsza osoba w panstwie przysiega na Matke Boska i wszystkiego sie wypiera przypomina mi bardzo tani, jarmarczny spektakl. Widac, ze ta cala ta gra duzo kosztuje takze samego pana Walese. Szkoda, ze Prezydentowi brak juz nie cywilnej, a panstwowej odwagi aby sie przyznac, bo utrudnia mi to tym samym dostep do prawdy o tamtym spoleczno- politycznym okresie w obliczu ktorego dorastalem. Dzentelmeni o faktach nie dyskutuja, a jezeli pan Walesa dalej zaprzecza, to nie dowiem sie, jakie intencje nim kierowaly ? Chec zysku i zrobienia kariery, czy moze zrozumialy ludzki strach o siebie i rodzine, czy moze cos jeszcze innego ? Jezeli zaprzecza, to nie dowiem sie, jak wygladaly jego relacje z SB po 1976 roku ? Laureat Pokojowej Nagrody Nobla. Ja bym dal komu innemu nagrode inna. Nagrodzilbym Oskarem generala Kiszczaka za swojego agenta: wypromowal go najwyzej jak tylko mozna, bo juz nie tylko na najwyzsze stanowisko na terenie Polski, jeszcze wiecej niz na arenie Europy, ale na bohatera na skale calego swiata. Coz za zreczne oszustwo i mistyfikacja. I swiat by nie dal wiary ( ksera z IPN-u, filmy dokumentalne oraz swiadkowie z tamtego okresu to dla wielu niedowiarkow nadal niedostateczne dowody), gdyby nie wdowa po generale Kiszczaku. Bardzo jestem wdzieczny tej dobrej, starszej pani za udostepnienie mi waznego kawalka historii mojego kraju. Zawsze wierzylem i do konca wierzyl bede w nieoceniona, piekna, intuicyjna madrosc kobiet.
Pan z cynamonu