Sami śmiecą a potem narzekają.

Mieszkańcy Hołowna narzekają na tragiczną sytuację, która ma miejsce na pobliskim wysypisku. Jak donosi Słowo Podlasia mieszkańcy skarżą się na hałdy brudu wywalane zaraz w bramie, na smród padliny, którą po zmierzchu wywozi się na wysypisko i na brak inicjatywy ze strony urzędników, którzy powinni raz na zawsze zrobić tam porządek. Sołtys zaś informuje że za tą zaistniałą sytuację odpowiedzialni są sami mieszkańcy, więc jak sami nie zaczną wysypywać śmieci we skazane miejsce to problemu się nie rozwiąże. Burmistrz Parczewa wysunął projekt modernizacji wysypiska przez warszawską firmę specjalizującą się lecz tutaj raczej nie trzeba specjalistów tylko trochę reakcji od strony samych korzystających ze śmietniska.

Komentarze

A może by tak pomyśleć o segregowaniu śmieci.;)