Nadzór budowlany z Parczewa wyznaczył 25 000 zł grzywny myśliwym koła łowieckiego "Sokół” z Sosnowicy, którzy wybudowali domek myśliwski wbrew przepisom prawa budowlanego. Prezes koła się broni argumentując, że nie ma pieniędzy, nadzór budowlany straszy rozbiórką.
Remont domku myśliwi zgłosili w Starostwie Powiatowym w Parczewie w 2004 roku. Spróchniałe legary, ściany i futryny nie nadawały się jednak do remontu. Myśliwi postanowili więc, że obudują starą chałupkę pustakami, położą nowy dach, wstawią nowe okna i drzwi. Stanął nowy, okazały dom o powierzchni ok. 100 mkw.
Mieszkańcy miasta są zgodni kara jest sprawiedliwa. Taka postawa jest spowodowana tym, że i mieszkańcowi tej miejscowości nadzór budowlany także nakazał rozebrać postawiony w identyczny sposób dom. Tak więc mieszkańcy zgodnie mówią : prawo obowiązuje i biednych, i bogatych.
- Nie można tu mówić o remoncie - stwierdza Bożena Siatka, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Parczewie. - Jest to typowa samowola budowlana. Można ją zalegalizować za kwotę 25 tysięcy złotych. Tyle kosztuje legalizacja domku letniskowego.
Sławomir Skowronek, prezes Koła Łowieckiego "Sokół” w Sosnowicy potwierdza, że domek myśliwski został wybudowany bez zezwolenia. Zapewnia jednak, że starania o jego legalizację rozpoczął jeszcze przed interwencją inspektora budowlanego. W ubiegłym roku wstrzymał prace budowlane.
źródło : www.dziennikwschodni.pl