Zabójstwo !

"Wydawało się, że tajemnica śmierci 75-latka z Gródka Szlacheckiego nieprędko się wyjaśni. W lipcu 2004 roku martwego Albina I. znalazł w sieni domu sąsiad. Denat miał skrępowane taśmą klejącą ręce i nogi, a na głowie niewielką ranę. Wszystko wskazywało na zabójstwo o podłożu rabunkowym, bo mieszkanie zostało splądrowane..."
Dalsza część artykułu Tutaj.
Aż strach że i w naszym powiecie się takie rzeczy dzieją.

Komentarze

takie zjawiska z czasem będą występowały z coraz większą siłą, społeczeństwo Parczewa ubożeje,jedni nie maja pracy a inni chęci by znaleźć sobie jakieś zajęcie a żyć z czegoś trzeba...Jeszcze gorsza sytuacja jest na wsi, gdzie większość żyje z korzystając ze środków socjalnych...O ile sytuacja nie ulegnie zmianie to za kilka lat i tutaj strach będzie wyjść wieczorem z domu...