Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

648 posts / 0 new
Ostatni wpis
l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

kepih napisał(a):

90 mln majątku i prawie 70 mln zadłużenia...

Nie bój się, ludzie spłacą zadłużenie. Zresztą pozostała kwota też niemała. Dysponujesz taką? Ja też nie.

Paluch, aby ktoś mógł się zmienić na lepsze trzeba dać mu dobry przykład czego w kosciele katolickim nie ma chociaż być powinno a księża zamiast zajmować się polityką i Jarusiem powinni podejmować tematy dotyczące ludzkiego postępowania, tak aby jeden z drugim nauczyli się empatii a nie widzieli tylko czubek własnego nosa.

Nie zgodzę się z tobą, postęp, rozwój cywilizacji jest nieunikniony, ty sam też korzystasz ze zdobyczy technicznych wynikajacych z tego postępu. Kościół zawsze negował taki rozwój bo wiadomo, ciemny lud łatwiej trzymać za mordę ale to się zmieniło i na lepsze dla ludzi a chyba nieco gorsze dla kościoła bo dzisiaj mało kto daje sobie wciskać kit a ludzie potrafią lepiej oceniać sytuację niż wiek temu, są lepiej wykształceni itp.

Jako osoba nie związana z kk ani żadną inną religią nadal uważam, że nie zdobycze materialne, nie lusksusy, telewizje, rozgłośnie radiowe, nie fanatyzm i polityka ale praca między ludźmi powinna cechować kk dzisiaj i moze wówczas jakieś efekty by były, może ludzie byliby lepsi dla siebie, innych i nauczyli się pomagać.

No własnie, czy rzeczywiście kk powinien się zmienić?

http://wiadomosci.wp.pl/kat,36474,title,Pawel-Zalecki-po-abdykacji-Benedykta-XVI-w-Watykanie-do-glosu-dojda-skrajnosci,wid,15326180,wiadomosc.html

Dlaczego się nie mówi o tej działalności koscioła o której wspomniano w wywiadzie? Pierwsze słyszę aby kościól był zaangażowany w pomoc dla homoseksualistów. Jeżlei to prawda to powiem szczerze, ze mnie to zaskoczyło bardzo i nawet pozytywnie.

Bulwersująca sprawa:
http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,13-latek-powiesil-sie-na-drzewie-to-przez-ksiedza,wid,15328741,wiadomosc.html?ticaid=6100de

Skasowany
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Mysławem ostatnio aby wybrać się do proboszcza z prośbą o odprawienie Mszy Św. w Bazylice w rycie trydenckim. Tak w ramach edukacji historycznej. :)

PiotrF
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Hmmm...
Jeżeli się nie upijesz - nie będziesz miał kaca...

Grywam w szachy, czasem lepiej, częściej gorzej... Robię zdjęcia, czasem lepsze, częściej gorsze.

Berecikiem kłaniam:).

arkus
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

A może tak msza w języku Cyryla i Metodego, albo aramejskim, czyli Jezusa ? ;) A czy ktoś się orientuje, gdzie w Polsce(W-wie) są msze w języku angielskim ? Chętnie bym poszedł na taką mszę, ale nie mam ochoty lecieć do Londynu.:)
Co do historii tych kobiet, to nie jest to sprawa marginalna w naszym społeczeństwie, jak i bicie dzieci. W mojej rodzinie była podobna sytuacja, ale dziewczyna zwiała na Zachód. Tam podjęła pracę i skończyła studia, które chciała. Mój chrześniak był w podobnej sytuacji. Urodził się w rodzinie alkoholików i też sobie poradził. Moja rodzina też nie była idealna i jakoś przeżyłem. Wszyscy pochodzimy z rodzin katolickich, jeśli to ma jakieś znaczenie. Kiedy dziś widzę tzw. dobre katolickie inteligenckie rodziny to cieszę się bardzo, że urodziłem się w takiej "patologicznej".:)
Studiów nie skończyłem, ale nauczyłem się, np. odpowiedzialności, czego wielu osobom po studiach brakuje. Czasem można to również zaobserwować tu na forum.:| Oczywiście, samobójstwo to przykra sprawa. Moim zdaniem spotkały się tu dwa silne ega(ja). Każde trzymało się jakiejś własnej koncepcji-wizji szczęścia. Żadna z pań nie chciała dokonać korekty i zdobyć się na elastyczność. W każdym związku są dwie osoby. Czasami ofiara decyduje o cierpieniu, a nie kat. Misja Jezusa była jego świadomym wyborem. Ale on wiedział, dla(KOGO) czego to robi. Dla kogo popełniła samobójstwo ta dziewczyna ? Moim zdaniem dla swego ego. Ono ją zgubiło. Tak to czasem bywa. Mój lama-mistrz w podobnych sytuacjach powiadał:"Takie rzeczy się zdarzają, one się tylko wydarzają. Rozpoznaj prawdziwą istotę życia !"
Ludzie mają wiele różnych koncepcji życiowych, również tych dotyczących religii. Są one odbiciem ich świadomości. Każdy dobry nauczyciel duchowy, jak Budda, Jezus czy niektórzy współcześni nam jak o.Pio, J.Krishnamurti czy E.Tolle, wie o tym, dlatego nie robi rewolucji a stara się podnieść świadomość ogółu. Wpływając na grupę zmienia całość. W ten sposób rozwija się nasza cywilizacja i ziemska rasa. W ostatnich latach doświadczamy coraz szybszego wzrostu świadomości. Dzięki temu wiele starych koncepcji upada. A to prowadzi do upadku systemów, które przez te koncepcje były podtrzymywane. Dotyczy to właściwie wszystkich sfer naszego życia. Jakby nie patrzeć na nasz świat to coraz bardziej coś w nim kuleje. Prowadzi to do chaosu i zagubienia, ale w tym wszystkim możemy odnaleźć też coś nowego.
Wiązanie Boga z Kościołem to pomyłka, którą coraz więcej młodych ludzi zauważa. A młodzi są krytyczni i nieskorumpowani.:) Temat Kościoła to długi temat. Ostatnio Anglicy napisali, że Kościół w Polsce upada. A Polacy odpowiedzieli im, że nie , to tylko chwilowy kryzys. Czas pokaże. A czas biegnie, z pewnych powodów coraz szybciej, więc długo nie będziemy musieli czekać. Jacyś uczeni w USA obliczyli, że praktycznie doba ma dziś już 18 godzin, dlatego nam brakuje czasu. Chodzi tu o czas linearny, który według wielu tradycji duchowych nie istnieje. Prawdziwy czas jest czwartym wymiarem do którego się zbliżamy.
Ewangelii bym nie przekreślał. To ,że ktoś ich nie rozumie to nie ich wina. Jest też coś takiego jak "obraza uczuć religijnych", więc Cynamon uważaj, żeby teraz Zablokowany(a) nie poprosiła Administratora czy kogoś tam, o zablokowanie Cię.:)
Niestety, prawda często nas przerasta, więc rzeczą naturalną jest, że nie zawsze poznajemy ją całą.
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczna, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."-T.Pratchett
Podobnie jest z Bogiem, który jest nieograniczony. Dlatego każdy Jego opis jest błędny i ograniczający Go. Jedynie poszerzenie świadomości, wewnętrznego pola widzenia pozwala Go poznać. Poznać Go tylko możesz w sobie. "Królestwo Boże jest w was."-Jezus. Kiedy to nastąpi zobaczysz, "Ja i Ojciec są jednym."-Jezus. Wpierw musisz jednak rozpoznać w sobie Ja. Aby to się stało musisz przekroczyć swoje "ja". Dzięki temu stajesz się częścią Całości. To się nazywa w chrześcijaństwie "powrót do Domu Ojca, który cię nigdy nie opuścił." Jest to proces wewnętrzny, jak mówi Jezus: "Kto(ja) umiera za życia ten będzie żył wiecznie we Mnie(Ja)." Buddyzm nazywa to Oświeceniem. Słowo budda oznacza "tego który przekroczył, wyszedł poza...(ego)." Kiedy Budda tego dokonał wypełniła go Światłość. Jezus mówił o Ojcu, bo taka tradycja była w której się pojawił. Co nie znaczy, że Bóg jest wyłącznie Ojcem. Ma On też aspekt żeński, jest Matką. Jezus jakoś musiał do ludzi trafić, więc użył języka i pojęć danego miejsca i czasu. Dzięki temu zasiał ziarno nowej duchowej świadomości, którą mi po 25 latach medytacji(długo:)) udało się osiągnąć lub jak mówią buddyści zrealizować. Za to kocham Jezusa, podobnie jak i Buddę. Ale to już inna historia.
Żeby ktoś nie myślał, że ideę Boga jako naszą Prawdziwa Naturę-Ja sobie wyssałem z palca, podaję kilka cytatów:
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w Was"-(J 14,20)
"Doświadczycie zamieszkania Boga pomiędzy ludźmi."Apokalipsa Jana
"Gdzie człowiek w posłuszeństwie opuszcza swe "ja" i się go wyzbywa, tam Bóg zniewolony koniecznością, musi zająć jego miejsce."-Mistrz Eckhart (mistyk katolicki)

A najważniejsze, byś zawsze był wierny
Samemu sobie i - co za tym idzie
Jak noc za dniem - byś innym też nie kłamał.

W.Szekspir,"Hamlet", Akt I, sc. III

l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

PiotrF napisał(a):

Hmmm...
Jeżeli się nie upijesz - nie będziesz miał kaca...

A jeżeli nie masz wyjścia bo chyba kobiety z buszu raczej nie mogą decydować czy chcą czy nie chcą?
Poza tym co jest złego w uprawianiu seksu dla przyjemności?

Skasowany
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

A może tak msza w języku Cyryla i Metodego, albo aramejskim, czyli Jezusa ? A czy ktoś się orientuje, gdzie w Polsce(W-wie) są msze w języku angielskim ? Chętnie bym poszedł na taką mszę, ale nie mam ochoty lecieć do Londynu.

Na pewno byłoby to bardzo ciekawe. Nawiasem mówiąc pod wpływem filmu pasja studenci Filologii przygotowali pasję w języku aramejskim. ( oczywiście mieliśmy tłumaczenie), Także na mszach organizowanych przez lefebrystów w Lbn w książeczkach liturgicznych jest tłumaczenie. Z mojego punktu widzenia takie bezpośrednie obcowanie z formą historii jest o wiele ciekawsze. . Odnośnie mszy w języku obcym jest strona dla obcokrajowców z listą kościołów w Polce w których są oprawnie Msze w językach obcych.

Studiów nie skończyłem, ale nauczyłem się, np. odpowiedzialności, czego wielu osobom po studiach brakuje.

Ja odpowiedzialności nauczyłem się sporo wcześniej niż nas studiach. Poza tym studia to czas zdobywania przede wszystkim wiedzy a nie kuźnia charakteru. Nie wdziałem aby zmieniły z leniwego lekkoducha zrobiły odpowiedzialnego pracusia

Ostatnio Anglicy napisali, że Kościół w Polsce upada. A Polacy odpowiedzieli im, że nie , to tylko chwilowy kryzys. Czas pokaże. A czas biegnie, z pewnych powodów coraz szybciej, więc długo nie będziemy musieli czekać. Jacyś uczeni w USA obliczyli, że praktycznie doba ma dziś już 18 godzin, dlatego nam brakuje czasu. Chodzi tu o czas linearny, który według wielu tradycji duchowych nie istnieje. Prawdziwy czas jest czwartym wymiarem do którego się zbliżamy.

Szok a ktoś za to Nobla dostał :)

gan
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Arcybiskup Józef Michalik ocenił, że papież Benedykt XVI może abdykować, ponieważ tak jak każdy człowiek "ma on wolną wolę". - Wyobrażam sobie (aby Benedykt XVI abdykował - red.), ale mam nadzieję, że tego nie zrobi i wytrwa do końca - zaznaczył hierarcha. Duchowny mówił też o tym, że obawia się dalszych badań naukowców nad in vitro, ponieważ mogą one być w przyszłości wykorzystywane w zły sposób. Szczególnie dlatego, że takie badania "pozostają obecnie poza jakąkolwiek kontrolą". - Rodzi to wiele zagrożeń realnych i potencjalnych, jak przedmiotowe traktowanie życia ludzkiego czy tworzenie hybryd ludzko-zwierzęcych. Istnieje niebezpieczeństwo nawet eugenicznej selekcji ludzi - powiedział arcybiskup w drugiej części rozmowy z Onetem.

- zaciekawiła mnie wypowiedź kolesia z oddzielnej społeczności; gdzie jako przywódca nie posiada rodziny a wypowiada się na temat in vitro- medycznego podejścia problemu bezpłodności- pomieszanie ról, pojęć, wartości- myśląc iż ma fioletową czapkę na głowie ma prawo do wszystkiego- ferrowania etycznych postaw w oderwaniu od rzeczywistości
- kuriozalne są szkolenia przedmałżeńskie przez tych kolesi

Pan z cynamonu
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

YvonneS napisał/a:

O to już musiałbyś zapytać moich rodziców na czym się opierali wychowując mnie. Co prawda `moj tato już nie żyje ale mogę ci powiedzieć , że nie był on osobą religijną a mimo wszystko uczył mnie szacunku tak jak go uczył jego ojciec. To przechodzi chyba z pokolenia na pokolenie.

Nigdy nie pytałam i nie zapytam z racji tego iż taty już nie ma a moja mama mieszka zbyt daleko i rzadko się widujemy aby prowadzić rozmowy na takie tematy.
Nie zapytam również babci i dziadka gdyż już nie żyją, zarówno ze strony mamy jak i ojca.
Może pomoże ci informacja, ze dziadek ze strony ojca również nie był osobą religijną, prowadził szalone zycie jako miłośnik i znawca koni będąc przy okazji rotmistrzem. Nie miałam okazji go poznać. natomiast drugi dziadek był...organistą i przy okazji hazardzistą. Nie wiem jak to pogodził?
Nie wiem również czy ma sens rozgrzebywanie przeszłosci, która tak naprawdę nikogo nie interesuje.
Wydaje mi się, ze chcielibyście przeczytać, ze to przez wiarę rodziców wychowano mnie tak a nie inaczej. Niestety, nie mogę tak napisać, bo to tato, który do kościoła nie chodził i się nie modlił nauczył mnie najwazniejszych zasad postępowania oraz walczył o to abym wyszła na ludzi, co mu się udało i za co jestem mu ogromnie wdzięczna.
Dla mnie wiara moze miałaby i sens gdyby była bardziej otwarta na jednostkę, akceptowała jej prawo do bycia sobą nie narzucając jej schematu postępowania i nie strasząc wiecznym potępieniem.
Naprawdę nie uważam, że wiara jest zła ale ja po prostu nie pasuję do jej wyznawców i to nie dlatego, ze jestem jakaś tam wyjatkowa, bo to nieprawda ale dlatego, ze tego nie czuję i nie widzę siebie wśród osób wierzących. Mam nadzieję ,ze teraz zostanę dobrze zrozumiana.

orange
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

arkus napisał/a:
... A czy ktoś się orientuje, gdzie w Polsce(W-wie) są msze w języku angielskim ? Chętnie bym poszedł na taką mszę, ale nie mam ochoty lecieć do Londynu.:)...

Są w Warszawie np. w kościele bł. Edmunda Bojanowskiego na ul. kokosowej 12. Msza św. w sobotę o 19:00

A druga opcja to kaplica niepokalanego poczęcia NMP na ul. Radnej 14, Msza św. w niedziele o 11:30

Pan z cynamonu
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

No tak, mamy fundusz koscielny w mediach, powoli zaczyna sie dyskusja o in vitro.

I mamy gotowe dwie socjotechniczne dlonie, ktore przykrywaja sprawe najwazniejsza i niewygodna dla rzadu. Trudna reforme emerytalna ! Argumenty wladza ma racjonalne, dlugosc zycia wzrasta, w calej europie reforma zostala przeprowadzona, a my, na szarym koncu. Trzeba byc postepowym, isc z duchem czasu.

Tylko malo kto zwraca uwage, czy warunki pracy w Polsce sa godne, czy sa chociaz troche podobne jak np. w Niemczech, gdzie reforma (mimo niecheci spoleczenstwa) zostala juz wprowadzona ? ;)

Proponuje zaprosic Donalda, aby odwiedzil nasze lokalne miejsca pracy, przedsiebiorstwa, fabryki, i porozmawial z ludzmi, jak im sie tam pracuje.

Oraz jak sie przedstawiaja warunki dojazdu do miejsca pracy tj; stan drog, warunki pogodowe (zima), cena benzyny w porownaniu do polskich zarobkow.

Czy, jezeli osoby beda pracowaly dluzej, to bezrobocie bedzie sie poglebiac, czy raczej zwalniac sie beda miejsca pracy dla ludzi mlodych ?

No i warto byloby przeswietlic wpierw "skarbiec" ZUS-u i podac uczciwie do publicznej wiadomosci jego "zawartosc".

Moze sie okazac, ze placimy (placicie) ogromne podatki, by na emeryturze, nad ranem, we wtorki i piatki sprzedawac np. znicze na rynku , aby dorobic do jedzenia i lekow.

Mozna rozmawiac o kosciele. pozwolic folgowac sobie zlym emocjom, uprzedzeniom. Zabierac, czy niezabrac czarono- bialym itp. lecz to przypomina czlowieka, ktory zajmuje sie poprawianiem kapelusza przed lustrem, gdy mu plonie mieszkanie.

No ale, mamy wolnosc, pluralizm, kazdy sam wybiera czym warto zajmowac sie w pierwszej kolejnosci.

Wolalbym w pierwszej kolejnosci powazna dyskusje w mediach o sprawach waznych.

I mam wybor ogromny, tyle przeciez kanalow...

Pstryk, fundusz koscielny, pstryk, in vitro, pstryk, legalizacja marihuany, pstryk, w co sie dzis ubrala Kasia Tusk, pstryk, czy byc w Polsce gejem to wstyd ?, pstryk, Premier na wakacjach itp.

Wolnosc, po prostu wolnosc ! ;)

PiotrF
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

l_k napisał(a):

(...)
W kościele na pewno znajdą się ludzie bedący w porządku, zresztą tak jak wszędzie ale też wielu jest takich co nie powinni raczej nigdy tam trafić (...)

O tempora, o mores chciałoby się rzec.
Powtórzę dwa zdania, które kiedyś umieściłem ale reakcji nie było:

1. Wszyscy mieszkańcy Parczewa codziennie kradną.
2. Żaden z mieszkańców Parczewa nigdy nic nie ukradł i nie ukradnie.

Czyżby przedmówca szanowny któreś z nich za prawdziwe uważał?

2+2*2=?

Grywam w szachy, czasem lepiej, częściej gorzej... Robię zdjęcia, czasem lepsze, częściej gorsze.

Berecikiem kłaniam:).

Pan z cynamonu
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

YvonneS napisała:

Nie wiem również czy ma sens rozgrzebywanie przeszłosci, która tak naprawdę nikogo nie interesuje.

Oj, jako historyk z wykształcenia i osoba broniąca swoich przekonań a nie znająca ich źródła nie powinnaś takich rzeczy nawet pisać. Najzwyczajnie, nie wypada ! ;)

Napiszę Ci tak, jest grupa ludzi dla których historia jest bardzo ważna to skąd pochodzą ich przekonania jest bardzo, bardzo ważne..dzięki temu wciąż istnieją.Dzięki temu istnieje tradycja i szacunek do pra-przodków. Oni wszyscy są naszą częścią

"MY PAMIĘTAMY, DZIĘKI TEMU WIEMY GDZIE LEŻY PRAWDA I CO PRZEŻYLIŚMY. DZIĘKI TEMU WIEMY KIM JESTEŚMY I Z KĄD POCHODZIMY !

Lekceważysz swoje korzenie dlatego my tak zabiegle o nie pytamy bo wiemy że to jest ważne nawet jeżeli Ty YvonneS nie dorosłaś do tego aby to szanować. Jeszcze raz napiszę. To bardzo, bardzo ważne. Nasza tożsamość składa się z naszej pamięci, zabrać nam pamięć a nie wiemy skąd przyszliśmy, dokąd zmierzamy i kim jesteśmy ! A wtedy można z nami zrobić prawie wszystko !

rolo
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Witam.Prosze o kontakt osoby poszukujacy prawdy o Bogu.swiadek75@wp.pl

Pan z cynamonu
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Ganthi pewnej nocy uprawial milosc ze swoja kobieta. Nastepnego dnia, dowiedzial sie, ze jego ojciec umieral w tym samym czasie w meczarniach. Postanowil wiec, ze bedzie uprawial seks tylko wtedy, gdy bedzie chcial przekazac zycie.

Co zlego w seksie dla przyjemnosci ?

Ja wiem, ze sluzy on jeszcze innym celom;

- przekazaniu zycia
- podtrzymaniu i poglebieni wiezi miedzy partnerami

Z jednoznaczna wiara w brak rozwoju u masajow takze bym nie przesadzal. Wystarczy poczytac wypracowania antopologow,. Okazuje sie, ze jak mozna wielu "dzikich" nauczyc i czytac i pisac, to mozna nauczyc i prowadzenia kalendarzyka. To wcale nie jest bardzo skomplikowane. Mysle, ze prawie kazda kobieta sie tutaj ze mna zgodzi ?

A moze nawet mozna i czegos sie od nich samemu sie nauczyc.

Kiedy spotykaja sie dwie kultury, okazuje sie, ze edukacja moze byc takze obopolna.

Bronislaw Malinowski- antropolog i podroznik, prowadzil przed wieloma laty ciekawe badania u kanibali na Wsypach Triobrandzkich. Kiedy pokazal jednemu z nich zdjecia z europejskiej wojny, na ktorych rolozone byly martwe ciala poleglych, kanibal zapytal, dlaczego oni walczyli. Malinowski wytlumaczyl mu, ze z powodu idei, roznicy pogladow. Kanibal byl zniesmaczony, ze tyle miesa sie marnuje. Powiedzial, ze on nigdy by nie zabil swojego wspolbrata, z powodu roznicy zdan. W ostatecznosci robi to tylko wtedy, gdy jest glodny, aby przezyc.

Kto tutaj jest bardziej dziki, niech kazdy odpowie sobie sam.

Dla zainteresowanych polecam ksiazke Malinowskiego; Życie seksualne dzikich w północno-zachodniej Melanezji.

Leltura otwiera oczy. Pozwala spojrzec na inna cywilizacje obiektywniej. Bez uprzedzen. Coz moze byc bardziej rozwojowego niz doswiadczenie, wiedza i edukacja?

Wespazjan2
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Chodzilo mi bardziej o to, ze nie rozmawiamy na temat mojej rodziny i nikogo z forum nie interesuje jej historia.
Niczego nie lekceważę, jestem dumna z tego skąd pochodzę jednak uważam, ze forum nie jest miejscem aby opisywać historię rodu S.
I tak na tym forum za dużo osób próbuje mi przypiąć etykietki a ja nie lubię być w centrum zainteresowania.

Edytowane. Administracja.

Zablokowany
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Witam!
Zapraszam joginów, fakirów, książąt (księży), mistrzów zen, mantrystów i innych budrysów do dyskusji.
będzie wesoło.

pzdro gan

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Można jeszcze czytać gazety, chociaż akurat tej Gazety nie polecam ;)
Ksiądz Ryszard Ostasz zainicjował powstanie Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Gdeszyńskiej, które na początku lipca przejęło podstawówkę. Jednak sam budynek był ruiną. Na jego remont potrzebne były spore pieniądze. Ksiądz poświęcił na to oszczędności całego życia. Zebrał 200 tys. zł, które przekazał na remont. Pomagali przy nim mieszkańcy miejscowości oraz więźniowie z Hrubieszowa. Udało się. 1 września uczniowie rozpoczęli zajęcia w szkole.


">http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,11354504,Ksiadz_Ryszard_uratowal_mala_szkole_przed_likwidacja.html#ixzz1pxkpuzrq

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

PiotrF napisał(a):

l_k napisał(a):

(...)
W kościele na pewno znajdą się ludzie bedący w porządku, zresztą tak jak wszędzie ale też wielu jest takich co nie powinni raczej nigdy tam trafić (...)

O tempora, o mores chciałoby się rzec.
Powtórzę dwa zdania, które kiedyś umieściłem ale reakcji nie było:

1. Wszyscy mieszkańcy Parczewa codziennie kradną.
2. Żaden z mieszkańców Parczewa nigdy nic nie ukradł i nie ukradnie.

Czyżby przedmówca szanowny któreś z nich za prawdziwe uważał?

2+2*2=?

Szanowny przedmówca uważa tak jak napisał wczesniej.

Skasowany
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?
gan
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

wśród plew znajdzie się czasami ziarno.

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Mocno zbaczamy z tematu, ale skoro już padł temat antykoncepcji ...
Pozwolę sobie wyjątkowo na lekką polemikę z oficjalną nauką Kościoła (serwowaną np. na kursach przedmałżeńskich).
Swego czasu usłyszałem tam bardzo entuzjastyczne opinie o metodzie termicznej i kalendarzyku. Metody te sprawdzają się tylko pod pewnymi warunkami i są bardzo zawodne.
Z drugiej strony chciałbym ostrzec przed automatycznym stosowaniem pigułek hormonalnych. Pigułki takie dobiera zawsze lekarz, a o ich oddziaływaniu może zadecydować nawet to czy dany (ten sam) preparat wytwarza producent X lub Y.

W praktyce jak zwykle rządzi pieniądz (zarobek koncernów i lekarzy), moda, naśladownictwo, narzucane przez media wzorce kulturowe. Kierunek dokonywanych przez te czynniki zmian mam tyle wspólnego z dobrem kobiet i społeczeństwa co "kalendarzyk" z antykoncepcją :(

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

arkus
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Dzięki za info !
Myślę, że metodyści i baptyści mogą też mieć msze w języku angielskim.
Dawanie Nobla za wszystko to dobre dla mediów.:) Faktem jednak jest, że niektórzy mają podejście do duchowości bardziej naukowe, chociażby z racji swojej profesji. Ja na fizyce kwantowej się nie znam, ale podobno potrafi opisać duchowy charakter wszechświata. Tak twierdzą niektórzy naukowcy.
Na YouTube jest ciekawy film o modlitwie Gregg'a Braden'a - The Science of Miracles PL

A najważniejsze, byś zawsze był wierny
Samemu sobie i - co za tym idzie
Jak noc za dniem - byś innym też nie kłamał.

W.Szekspir,"Hamlet", Akt I, sc. III

orange
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

gan napisał(a):

wśród plew znajdzie się czasami ziarno.

Gan jest zupełnie odwrotnie niż napisałeś. Jeśli się mylę to mnie popraw:)

PiotrF
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

l_k napisał(a):

(...)
Poza tym co jest złego w uprawianiu seksu dla przyjemności?

Znowu użyję "procentowego" odniesienia - wskazane jest wiedzieć z kim, kiedy i gdzie - inaczej "przyjemność" może mieć opłakane konsekwencje...

Pozdrawiam.

Grywam w szachy, czasem lepiej, częściej gorzej... Robię zdjęcia, czasem lepsze, częściej gorsze.

Berecikiem kłaniam:).

Pan z cynamonu
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Ta...wygranie wiary w Boga w talk show..hehe..wielka promocja i niepowtarzalna okazja ! ;)

Osobista prośba do Wespazjana. Miło że pojawił się tutaj człowiek wyraźny i ugruntowany w swoich poglądach. Do tego autentycznie zainteresowany lokalnym "podwórkiem". W tym gąszczu, postaci efemerycznych miło mi jest, spotkać kogoś takiego jak Ty. Bardzo bym Cię prosił abyś, napisał o sobie jeszcze coś więcej na wątku, w którym przedstawiają się ludziska.

Pozdrawiam !

gan
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Orange:

-napisałem to co chciałem wyrazić; abstrahując od biblijnej wymowy ziarna od plew
- stykając się, chcąc- nie chcąc z tą społecznością, niestety więcej dostrzegam moderatorów negatywnych niż pozytywnych (Paluch przedstawił tą pozytywną postać, która jest dla mnie wyjątkiem).
- od strony technicznej powinien się wypowiedzieć rolnik; ale z tego co wiem to z obróbki wyjdzie więcej ziarna niż plew licząc masę; ale każde ziarno posiada plewę.

l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

PiotrF napisał(a):

l_k napisał(a):

Znowu użyję "procentowego" odniesienia - wskazane jest wiedzieć z kim, kiedy i gdzie - inaczej "przyjemność" może mieć opłakane konsekwencje...

Pozdrawiam.

Zalezy jakie konsekwencje... jak się dobrze zabezpieczysz to raczej żadnych.

Zresztą nie chodzi mi o seks z byle kim i codziennie z inną ale ze stałą partnerką. Oczywiście wg kościoła sam seks bez porkreacji jest niedopuszczalny a nawet masturbacja jest grzechem.

PiotrF
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

l_k napisał(a):

PiotrF napisał(a):

l_k napisał(a):

(...)
W kościele na pewno znajdą się ludzie bedący w porządku, zresztą tak jak wszędzie ale też wielu jest takich co nie powinni raczej nigdy tam trafić (...)

O tempora, o mores chciałoby się rzec.
Powtórzę dwa zdania, które kiedyś umieściłem ale reakcji nie było:

1. Wszyscy mieszkańcy Parczewa codziennie kradną.
2. Żaden z mieszkańców Parczewa nigdy nic nie ukradł i nie ukradnie.

Czyżby przedmówca szanowny któreś z nich za prawdziwe uważał?

2+2*2=?

Szanowny przedmówca uważa tak jak napisał wczesniej.

Być może przeoczyłem w związku z czym z chęcią powtórkę odpowiedzi zobaczę.

Grywam w szachy, czasem lepiej, częściej gorzej... Robię zdjęcia, czasem lepsze, częściej gorsze.

Berecikiem kłaniam:).

gan
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Pojechał teraz papa ratzi do meksyku i tam niespodzianka:

"Fuck the pope"

Ciepłe powitanie, które zgotowali mu Meksykanie wylegający na ulice, zakłócili aktywiści, którzy manifestowali przeciw wizycie papieża i na transparentach mieli antypapieskie ("Fuck the pope, but use the condom") i antykościelne hasła. Chodzi o wysokie koszty dwudniowej wizyty, a także o wciąż nierozwiązany problem wykorzystywania seksualnego, którego dopuszczali się przez lata niektórzy księża. W wielu krajach przypadki molestowania, zwłaszcza dzieci, są ujawniane. Wychodzi również na jaw, że hierarchowie kościelni o problemie wiedzieli, ale nie starali się interweniować.

PiotrF
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

l_k napisał(a):

(...)
Oczywiście wg kościoła sam seks bez porkreacji jest niedopuszczalny(...)

Oczywiście wszyscy wiedzą wszystko - coś jak z listem episkopatu dotyczącym warunków kremacji zwłok. Wystarczył nagłówek, że takowy list się ukazał a już jeden (co najmniej) niegłupi fotoamator podniósł raban, że "KK zabrania kremacji" i też był tego w 220% pewien...

Pozdrawiam.

Grywam w szachy, czasem lepiej, częściej gorzej... Robię zdjęcia, czasem lepsze, częściej gorsze.

Berecikiem kłaniam:).

l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Na tym forum spamowanie jest zakazane.

l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

To dlaczego kościól zakazuje stosowania antykoncepcji i każe wiernym się rozmnażać?

PiotrF
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

l_k napisał(a):

(...) kościól (...) każe wiernym się rozmnażać?

Nie wiem jak Ty ale ja dostrzegam różnicę pomiędzy nakazem a "otwarciem na płodność" (tak to zdaje się w "Katechizmie KK" jest ujęte).

Co do pytania "dlaczego" - nie podejmuję się udzielić kompleksowej odpowiedzi bo wchodzimy tutaj na grunt rozważań teologicznych a nie jest to dziedzina, w której odważyłbym się autorytatywnie głos zabierać...

Pozdrawiam berecika uchylając:).

Grywam w szachy, czasem lepiej, częściej gorzej... Robię zdjęcia, czasem lepsze, częściej gorsze.

Berecikiem kłaniam:).

PiotrF
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Chesterx napisał(a):

zdaje się, że użytkownik piotrf nie zdaje sobie sprawy, że w niektórych państwach procent ludności zarażonej wirusem hiv sięga kilkudziesięciu procent...

Zdaje się, że związek powyższej opinii z zasadami religii katolickiej (i pewnie jeszcze paru innych) raczej nie występuje...

2+2*2=?

Grywam w szachy, czasem lepiej, częściej gorzej... Robię zdjęcia, czasem lepsze, częściej gorsze.

Berecikiem kłaniam:).

Skasowany
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

To co się dzieje na forum i nie tylko śledzę prawie od początku. Nie decydowałem się kontestować tego bo nie było mnie na miejscu i nie miałem pełnego obrazu .Piszę od niedawna bo od niedawna po ukończeniu studiów jestem w mieście lepiej się mogę do tego odnieść. Nie zanosi się abym długo tu zabawił więc raczej mało istotne jest kim jestem.:) Może zanim PKS zniknie we wrześniu to cos troszkę popisze jeszcze. Poza tym nie zapominajmy , że żyjemy w Parczewie. Jeśli ja już z imienia i nazwiska potrafiłbym podać osoby z którymi się spieram a znajomi mnie zaczepiają i odnoszą się do tego co pisze to dział w którym się przedstawiają użytkownicy to fikcja. Jednocześnie dziękuje miłe słowa i zwrócenie uwagi na moją osobę.

orange
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Jeśli uważacie, że ktokolwiek rozdaje prezerwatywy żeby komukolwiek pomóc to zachęcam do obejrzenia tego materiału http://www.youtube.com/watch?v=mXZCOaRVrbg&feature=related

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Pan z cynamonu napisał/a:
Ależ YvonneS- ja Cię nie oceniam. Po prostu w trakcie dochodzenia do p
W sprawie tych kategorii (Jeżeli chodzi o wespazjana )kwestia jest dla mnie określona ( Bóg i jego prawa). Paluch jako "prowadzący" dyskusję nie przedstawił żadnych swoich poglądów na kwestię własnej wiary(dlatego tutaj zostaje z niewiadomą) . Arkus określił, iż dobro i zło to jedno -buddyzm- (jak Yin i Yang), natomiast w twoim przypadku YvonneS, nadal nie pojmuję czy rodzice sami określili kategorie dobra i zła czy odnoszą je do czegoś innego ( czy to religii czy filozofii ) ?

Cieszy mnie, że ten ważny wątek ma nowego "prowadzącego" zresztą nie tylko ten :) Od razu dyskusja wskoczyła na racjonalne tory.
Myślę jednak, że pomylone zostało pojęcie tradycji i wychowania z aktem wiary, który może wypływać z bardzo różnych powodów i nie mieć związków z przeszłością, a czasem wręcz odwrotnie. Myślę także, że czepianie się Yvones w kwestii roli jej rodziny to również błąd, ślepa uliczka.

I jeszcze małe sprostowanie. W wątku o służbie zdrowia padł taki zarzut :

Pan z cynamonu napisał/a:
Pani YvvoneS ...Obraża Pani Wespazjana i jego uczucia religijne !

A tymczasem w wątku o Ulotce wyborczej, kto inny obrażał :

Pan z cynamonu napisał/a:
Nawet Papież czasem nie pisał zbyt mądrze...ale dla większości to były mądrości tylko dlatego, że pisał to JP2.

wespazjan napisał/a:
Podważanie autorytetu głowy Kościoła Powszechnego który dla każdego katolika jest niekwestionowany delikatnie mówiąc godzi m moje uczucia religijne i nalegałabym aby używać innych przykładów obrazując wpisy

I ostatnia uwaga.

Pan z cynamonu napisał/a:
W tym gąszczu, postaci efemerycznych miło mi jest, spotkać kogoś takiego jak Ty.

W imieniu 90 % efemeryd, wyróżnię jeszcze postacie iluzoryczne na forum. No ale to nie ma związku z tematem ... ;)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

Skasowany
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Myślę także, że czepianie się Yvones w kwestii roli jej rodziny to również błąd, ślepa uliczka.

poszliśmy drogą wytyczoną przez drugą stronę. To nie nasza wina , że po a ,b, c nie padło d tylko trafiliśmy ( na spodziewany w moim przepadku) mur.

l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Potępianie używania prezerwatyw w krajach biednych i zagrozonych epidemiami chorób wenerycznych i wirusem hiv jest niehumanitarne, bo dajmy na to taka biedna i zacofana Afryka, gdzie prężnie działają misjonarze katoliccy i dochodzi do dużej liczby zarażeń wszelkimi wirusami wręcz powinna otrzymywać pomoc aby choróbska się nie rozprzestrzeniały a ludzie nie cierpieli już bardziej.
Oczywiście każdy z nas ma wybór i tacy Afrykanczycy też go mają, to nie jest tak, że mozna komuś nakazać stosowania antykoncepcji bo jak ktoś nie chce to jego sprawa ale potępiać to też nie jest w porządku, zwłaszcza tam gdzie jest to potrzebna.
No i jeszcze dochodzi kwestia uświadamiania Afrykanek które powoli przestają godzić się z rolą samic rozpłodowych dla swoich mężów, podobnie jak w Indiach czy w krajach muzułmańskich gdzie sprzedaje się12.14 letnie dziewczynki starym mężczyznom i każe rodzić dzieci. Te biedne nastolatki bardzo często umierają podczas porodu lub powikłań poporodowych i nikgo to nie intersuje bo taki mąż może sobie przecież kupić inną.

http://wiadomosci.onet.pl/wideo/zmuszane-do-malzenstw-z-wielokrotnie-starszymi-mez,90923,w.html

Wespazjan2
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

wespazjan napisał/a:
poszliśmy drogą wytyczoną przez drugą stronę. To nie nasza wina , że po a ,b, c nie padło d tylko trafiliśmy ( na spodziewany w moim przepadku) mur.

Zaden mur tylko raczej spodziewaliscie się innej odpowiedzi a ja nie mogłam wam jej udzielić.

Edytowane. Administracja.

PiotrF
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

paulina12 napisał(a):

a jak tam pedofil paetz i pan rafał ze społeczności katolickiej i wierność jej zasadom

Skoro już do ćwiczeń erystycznych wracamy pozwolę sobie przytoczyć stary (jeszcze z czasów prl-u - był taki twór) dowcip z cyklu pytań do radia Erewań:

P: (od słuchacza z Ameryki) Czy w Związku Radzieckim inżynier może kupić z pensji samochód?
O: A u was biją Murzynów.

Można jeszcze wpisać w popularnej wyszukiwarce "a u was murzynów biją" i pierwszy link "kliknąć".

Pozdrawiam.

Grywam w szachy, czasem lepiej, częściej gorzej... Robię zdjęcia, czasem lepsze, częściej gorsze.

Berecikiem kłaniam:).

Pan z cynamonu
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Cóż mogę powiedzieć Paluch ! Obraziłem uczucia religijne Wespazjana, ale zrobiłem to tylko raz, nie było to specjalnie.Zobaczyłem że poczuł się urażony i przestałem. YvonneS obraża tutaj ludzi nagminnie mimo, iż zwracają jej na to uwagę wielokrotnie.

Potrafię dostrzec swój ogonek !

l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?
Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Odnośnie postępu (cywilizacyjnego). Kiedyś ludzie byli prawie bezbronni wobec przyrody, ale mówiąc bez ogródek - mogli zabić kamieniem lub maczugą najwyżej kilku "homo sapiensów".
Dzisiaj po wiekach nieuniknionego postępu jesteśmy w stanie (mniej więcej od lat 60-tych) w ciągu kilku godzin pozabijać się na wzajem wraz z otaczająca przyrodą.
W ramach wspomnianego procesu postępu coraz częściej zdarzały się okresy w których idee okrzyknięte mianem postępowych okazywały się systemami zbrodniczymi. Towarzyszące im uprzedzenia klasowe lub rasowe wspierane przez naukę w porównaniu ze średniowiecznymi zabobonami, wyglądaj tak jak wybuch atomowy przy stosie inkwizycji :|
Wniosek z tego jest taki, że nie mamy gwarancji ze strzałka postępu zawsze wskazuje dobry kierunek. Co jeszcze ważniejsze te same owoce postępu mogą służyć naszemu dobru, jak również prowadzić do bezprecedensowych nieszczęść.
Zadziwiającym jest trend w którym aparat państwowy zaciska pętlę nakazów i zakazów - dla naszego dobra oczywiście, jednocześnie w dziedzinie moralności lansując postawę "róbta co chceta". Mi taki postęp nie odpowiada w którym jedynym sumieniem będą kamery, fotoradary, podsłuchy, chipy i cholera wie co jeszcze "postęp" wymyśli.
Wobec powyższego Kościół zawsze był i będzie ostrożnie odnosił się do postępu jako takiego, gdyż "ciemnemu ludowi" każdą ściemę postępowcy mogą wcisnąć - zwłaszcza w epoce młodych wykształconych przez reklamy z wielkich miast ;)

Empatii nie można nauczyć się w telewizji - choćby TRWAM, problem polega na tym że spędzamy coraz więcej czasu przed telewizorem ... Zresztą po co empatia - teraz jest opieka społeczna, aukcje charytatywne, odpisy podatkowe, domy opieki, eutanazja :|

W tej dyskusji padają praktycznie cały czas te same argumenty i kontrargumenty. Ktoś może pomyśleć, że jacyś fanatycy biorą się za łby :) Mogę być brany za fanatyka, ale fanatykiem się nie czuję B)

Szkoda l_k że nie wierzysz w nasze nieśmiałe świadectwa i nie bierzesz pod uwagę wymiaru duchowego Kościoła, a jedynie postrzegasz kościół jako instytucję.
Kościół to przede wszystkim wspólnota w której Bóg spotyka się nami i odwrotnie - indywidualnie. Jestem tego pewien choć ani za bardzo w to nie wierzyłem, ani niewiele ( w mojej ocenie) robię w tym kierunku, ani rzeczywistość ku temu nie sprzyja.

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

Wespazjan2
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Chyba tylko swój.

Moze mi przytoczysz kogo tak obrażam i czy rzeczywiście to, co piszę może być powodem aby poczuć się urażonym?
Zupełnie was nie rozumiem, w wątku o mopsie padały mocne słowa pod adresem wielu osob a tutaj że ktoś coś napisze (nawet nie personalnie) robicie wielką aferę.
Też mogłabym powiedzieć, ze wielu z was mnie obraziło i co z tego?
Czy wam się wydaje, ze to jest powód aby się napinać bez potrzeby?
To tylko forum i dopóki nie ma w nim cenzury każdy moze się wypowiadać nawet ten który nie zgadza się z większością czy to się komuś podoba czy nie.

Edytowane. Administracja.

l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?
l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?
l_k
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

I ma efekty tego cofania się w postaci coraz mniejszej liczby wiernych.
Jakkolwiek każda przemoc jest zła a każda wojna prowadzi do tragedii ludzkich to jednak nie da się tego całkowicie wyeliminować.
Oczywiście masz prawo uważac, że postęp prowadzi do inwigilacji na każdym etapie życia itp. nie wiem tylko skąd takie przekonanie?
Ja tak nie uważam, gdyż te wszystkie zdobycze cywilizacji jedynie pomagąją w codziennym zyciu, ty sam zainstalowałeś kamery zeby ci słuzyły i też można powiedzieć, że popierasz jakąś formę podglądania innych.
Odnośnie wciskania ludziom kitu to właśnie domena kościoła który kiedyś jednak miał większy autorytet niż obecnie.
To, ze inni wykorzystują naiwność pewnej grupy osób to już oddzielna kwestia, kościól też to robi i też niekoniecznie w dobrej sprawie.
Każda forma pomocy innym jest dobra bo uczy dostrzegać problemy innych ludzi, uświadamia, że zyją obok nas osoby które potrzebują pomocy gdyż same sobie nie radzą.
Odnośnie eutanazji to czlowiek ma prawo do decydowania o sobie, zapytaj człowieka umierającego na raka dla którego nie ma już żadnego ratunku czym jest dla niego cierpienia i czy chciałby się go pozbyć? Swiadomość, że się umiera i ból jakiego się doświadcza, tak nie powinno być, ci ludzie są skazani na straszne upodlenie ale wiadomo, doktryna jest ważniejsza a nie człowiek.
To samo dotyczy problemu aborcji, głupie podporządkowanie ustawy kościołowi doprowadza do sytuacji gdzie dzieci narodzone są coraz częściej mordowane, porzucane czy maltretowane a kiedy kobieta chce oddać po urodzeniu to zazwyczaj słyszy sprzeciw, rodziny, przyjaciół, sąsiadów i decyduje się zostawić z obawy przed wykluczeniem społecznym a że nie kocha, ze bije to już nie ma znaczenia.
Wczoraj czytałem o grupie osób która sprzedawała za 2 tysiące kobietom środki "wczesnopronne" kupowane w aptece za 50 zł. W normalnym kraju takie rzeczy nie byłyby możliwe, bo trując się nie wiadomo czym zdesperowane kobiety nie myślą oskutkach ubocznych, chcą tylko jak najszybciej pozbyć się problemu bo w inny bardziej cywilizowany sposób nie mogą tego zrobić.
A KK umywa jak zwykle rączki, bo przecież zarodek jest wazniejszy niż dziecko urodzone a antykoncepcja to grzech smiertelny.
Tego nie wolno, tamtego nie wolno, to jest grzechem itp. kościół zbyt wiele zakazuje a za mało pomaga.

Dwa lata więzienia w zawieszeniu na piec lat i przeniesienie do innej parafii dla księdza za znęcanie się nad małoletnimi dziećmi czy ta kara jest adekwatna? Czy taki duchowny może być nadal księdzem? Dlaczego tacy ludzie w ogóle są przyjmowani do seminariów a jedyną karą jest zmiana parafii na taką gdzie nikt nic nie wie.

Skasowany
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?

Tak i wracamy do punktu wyjścia. Co do obrażania , wolności. etc. nie będę się powtarzał ale poniższy cytat niech będzie formą komentarza moich motywów.

Dziś, w stopniu większym niż kiedykolwiek, społeczeństwo potrzebuje doktryn, które są silne i wzajemnie spójne. Pośród powszechnego rozmywania się pojęć, jedynie twierdzenia zdecydowane, o silnych podstawach, twierdzenia bezkompromisowe, będą mogły być zaakceptowane. Czyny stają się coraz bardziej bezowocne, a każdy z nich porywa ze sobą strzępy prawdy. Pokażcie się więc takimi, jakimi jesteście w rzeczywistości, przekonanymi katolikami. Pełne i całkowite wyznanie wiary niesie ze sobą łaskę. Wyznanie to, mówi nam Apostoł, stanowi zbawienie dla tych, którzy je składają; a doświadczenie pokazuje, że jest to również zbawienie tych, którzy je słyszą."

Dom Prosper Guéranger, Les sens chrétien de l'histoire

Pan z cynamonu
Religie dzielą Bóg łączy.A może istnieją tylko religie ?